Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków chce zakończyć rok zwycięstwem. Kto w ataku „Białej Gwiazdy”?

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Wojciech Matusik
Wisła Kraków kończy rok 2023 niedzielnym meczem z Polonią Warszawa. Przy ul. Reymonta chcieliby, żeby to było święto zarówno na boisku jak i trybunach.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Mecz zaplanowano na godz. 12.40, więc choć nie jest to może idealna pora, to z drugiej strony pozwoli ona kibicom tak sobie zorganizować sobie czas, żeby przed niedzielnym obiadem zaliczyć wizytę przy ul. Reymonta. Klub stara się promować to spotkanie. Są widoczne plakaty na mieście, a w mediach społecznościowych zawodnicy Wisły rzucili swoim kibicom wyzwanie. Chodzi o to, żeby na mecz z Polonią przyszło więcej kibiców niż wynosi średnia widzów w tym sezonie na meczach „Białej Gwiazdy”. Czyli inaczej mówiąc - mecz z Polonią musiałoby zobaczyć przynajmniej o jednego widza więcej niż 15 062. Zachęca do tego na wiślackich profilach w mediach społecznościowych kapitan drużyny Alan Uryga, wspierany przez resztę zespołu.

Szanse na to, że taki wynik zostanie osiągnięty, są spore, bo to będzie ostatni mecz na długie miesiące, który będą mogli zobaczyć kibice na żywo, a i gra drużyny w ostatnim czasie poprawiła się na tyle, że zachęca do przyjścia na stadion. Dodajmy, że na trybunach pojawią się też kibice Polonii Warszawa, bo akurat ta grupa niezbyt przejmuje się nawoływaniu fanów jej lokalnego rywala do bojkotowania Wisły...

Od strony sportowej dla „Białej Gwiazdy” to będzie również bardzo ważny mecz. Wiślacy mają szansę jeszcze przed zimą nieco zniwelować straty do dwóch pierwszych miejsc. O ile oczywiście wygrają z Polonią, a rywale, którzy wyprzedzają Wisłę, zanotują wpadki.

Na pewno będą zmiany w składzie Wisły w porównaniu do meczu z Górnikiem Łęczna. Zmieniła się bowiem sytuacja kadrowa „Białej Gwiazdy”. W ostatniej potyczce czwartą żółtą kartką w sezonie ukarany został Kacper Duda, co oznacza, że dla niego rok jeśli chodzi o występy w meczach ligowych, już się skończył. Tutaj wydaje się, że nie będzie żadnym zaskoczeniem, jeśli rolę młodzieżowca przejmie od Dudy w tym meczu Patryk Gogół, który spisuje się coraz lepiej, a w meczu z Górnikiem wchodząc z ławki, dał drużynie impuls, a dorzucił do tego również konkret w postaci asysty przy drugim golu. Jedynym pytaniem w przypadku Gogóła jest zatem czy wystąpi ustawiony nieco niżej, na pozycji „osiem” czy jednak wyżej jako główny rozgrywający. To już będzie zależało od decyzji trenera Mariusza Jopa.

Również szkoleniowiec Wisły podejmie decyzję, co do obsady ataku. Po kartkowej banicji wraca do meczowej kadry Angel Rodado. Nie można jednak zapomnieć, że pod jego nieobecność świetny występ zaliczył Szymon Sobczak, który Górnikowi strzelił dwie bramki, miał dwie asysty i jeszcze wywalczył rzut karny. Pojawiły się zatem głosy, żeby zmieścić w wyjściowym składzie obu. Naszym zdaniem Mariusz Jop nie będzie jednak kombinował z ustawieniem drużyny, bo skoro sprawdziło mu się ono w meczach ze Stalą Rzeszów i Górnikiem Łęczna, to byłoby ryzykowne manipulowanie na ostatni mecz przy taktyce. Dlatego raczej jeden z wymienionych napastników zacznie mecz na ławce rezerwowych. I jeśli mielibyśmy zgadywać, który to będzie, to obstawilibyśmy, że od początku zagra Rodado, a Sobczak będzie musiał poczekać na swoje minuty w drugiej połowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków chce zakończyć rok zwycięstwem. Kto w ataku „Białej Gwiazdy”? - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski