Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. „Biała Gwiazda" w półfinale Ligi Mistrzów w amp futbolu! Dużo emocji w turnieju w Krakowie [ZDJĘCIA]

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
20.05.2022, Kraków: inauguracja Ligi Mistrzów
20.05.2022, Kraków: inauguracja Ligi Mistrzów Anna Kaczmarz
Na stadionie Garbarni Kraków rozpoczęła się III edycja Ligi Mistrzów w amp futbolu. Wisła Kraków wygrała z AFC Tbilisi (Gruzja) 4:1 oraz z Flamencos Amputados Sur Malaga 2:1 i awansowała do półfinału tych rozgrywek.

Przed pierwszym spotkaniem odbyło się uroczyste otwarcie imprezy, w którym wzięli udział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk oraz współwłaściciel Wisły Kraków Jakub Błaszczykowski. Obecni byli też m.in. prezes Amp Futbol Polska i Europejskiej Organizacji Amp Futbol Mateusz Widłak oraz były wiceprezes PZPN Marek Koźmiński.

Inauguracyjny mecz rozpoczął się od niespodziewanego gola dla mistrza Gruzji, którego po dwójkowej akcji zdobył Ernest Szatwerow. Wiślacy początkowo nie potrafili finalizować swych akcji; obok bramki strzelili Kamil Grygiel i Marcin Guszkiewicz. W końcówce pierwszej połowy pokazali jednak świetną skuteczność. Najpierw Grygiel wykończył składną akcję kolegów, potem ponownie ulokował piłkę w siatce, a tuż przed przerwą Jakub Kożuch pokonał zasłoniętego bramkarza z rzutu wolnego.

Po zmianie stron krakowianie nadal dominowali na murawie. Mieli kilka sytuacji, z których wykorzystali jedną, gdy Przemysław Świercz zakończył kolejną koronkową akcję swego zespołu. Wynik bez powodzenia usiłowali też zmienić Kożuch (dwukrotnie) oraz z rzutów wolnych Krystian Kapłon i Guszkiewicz. Wszyscy strzelili obok słupka.

Trener Wisły Krzysztof Moszumański: - Początek meczu w naszym wykonaniu był nerwowy. Potem graliśmy lepiej. Szkoda, że wygraliśmy tak nisko. Mieliśmy dużo sytuacji strzeleckich, zwłaszcza w drugiej połowie spotkania.

Kapitan Wisły, obrońca Przemysław Świercz: - Mecz zaczął się dla nas nieciekawie. Przy golu rywali zabrakło nam asekuracji. Stracona bramka jednak nas obudziła. Zaczęliśmy grać szybciej, na jeden, dwa kontakty, agresywnie kryć. I to przyniosło efekty.

Pomocnik Wisły Krystian Kapłon: - Na początku spotkania dużo zrobił stres. Szybko się jednak przebudziliśmy. Potem wykonaliśmy świetną robotę. Przed meczem dużo trenowaliśmy strzelanie rzutów wolnych. W czasie gry wykorzystaliśmy jeden taki rzut.

Drugi mecz także dostarczył dużo emocji. W pierwszej połowie kibice nie doczekali się goli, choć obie drużyny dążyły do uzyskania prowadzenia. Na początku spotkania Imab Etaieb trafił w poprzeczkę wiślackiej bramki strzałem z... okolic połowy boiska. W rewanżu świetnej okazji nie wykorzystał Grygiel, który potem strzelił z kolei obok słupka.

Bramki padły po zmianie stron. Grygiel po podaniu Kapłona z bliska ulokował piłkę w siatce. Później podwyższył wynik, finalizując kontrę swej drużyny i zagranie Kożucha. Hiszpański zespół odpowiedział tylko jednym golem - Etaieba z rzutu karnego (sędzia podyktował go, uznając, że Igor Woźniak sfaulował rywala). W innych sytuacjach świetnie interweniował ten ostatni, m.in. parując piłkę na słupek po rzucie wolnym Davida Mendesa.

Bramkarz Igor Woźniak: - Weszliśmy w tym meczu na najwyższe obroty. Wykonaliśmy w nim w stu procentach to, co sobie założyliśmy. Mieliśmy handicap w postaci tego, że wcześniej zagraliśmy z Gruzinami, „pierwsze koty za płoty" były już więc za nami.

Pomocnik Marcin Guszkiewicz: - Było gorąco, dosłownie i w przenośni. Jesteśmy zadowoleni, bo bardzo liczyliśmy na zwycięstwo, aby nie zmierzyć się w półfinale z turecką drużyną. Teraz wszystko jest w naszych rękach, mamy więcej czasu na regenerację.

Napastnik Kamil Grygiel: - Mamy tendencję do tego, żeby się rozkręcać w czasie turnieju. W pierwszym meczu odrobiliśmy straty, bo na własne życzenie szybko straciliśmy gola. W drugim też mieliśmy pewne problemy, ale wygraliśmy i uniknęliśmy Turków.

Wyniki

Wisła Kraków - AFC Tbilisi 4:1 (3:1)
Bramki: 0:1 Szatwerow 5, 1:1 Grygiel 20, 2:1 Grygiel 25, 3:1 Kożuch 25+3, 4:1 Świercz 37.
Wisła: Woźniak - Rosiek, Świercz, Kożuch - Guszkiewicz, Kapłon - Grygiel oraz Zadębski, Abayomi, Łubiarz, Pytlowski, Tokarski, Zadębski.

Wisła Kraków - Flamencos Amputados Sur Malaga 2:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Grygiel 30, 2:0 Grygiel 38, 2:1 Etaieb 42.
Wisła: Woźniak - Rosiek, Świercz, Kożuch - Guszkiewicz, Kapłon - Grygiel oraz Abayomi, Łubiarz.

Inne wyniki: grupa A: Flamencos - Karabach FK (mistrz Azerbejdżanu nie przyjechał na turniej) 3:0 wo, AFC Tbilisi - Karabach FK 3:0 wo; Wisła - Karabach FK 3:0 wo, AFC Tbilisi - Flamenco 0:0; grupa B: Etimesgut Belediye Amputee SK (Turcja) - Manchester City (Anglia) 7:1, Sporting Amp Football (Włochy) - Olympic Jouy le Moutier (Francja) 0:0, Etimesgut - Olympic Jouy 7:0, Sporting - Manchester City 1:4.

Kolejność w grupach: grupa A: 1. Wisła 9 pkt (bramki 9-2), 2. Flamencos 4 pkt (bramki: 4-2), 3. AFC Tbilisi 4 pkt (bramki: 4-4), 4. Karabach FK 0 pkt (bramki: 0-6); grupa B: 1. Etimesgut 6 pkt (bramki: 14-1), 2. Manchester City 3 pkt (bramki: 5-8), 3. Sporting 1 pkt (bramki: 1-4), 4. Olympic Jouy 1 pkt (bramki 0-7).

Mecze w sobotę: grupa B: godz. 11.45: Etimesgut - Sporting, godz. 11:45: Manchester City - Olympic Jouy; Ipółfinał godz. 16: Wisła - Sporting/OL/MC; II półfinał godz. 18: Etimesgut - Flamencos.

Mecze w niedzielę: o piąte miejsce godz. 15: trzeci zespół grupy A - trzeci zespół grupy B; o trzecie miejsce godz. 17 przegrany I półfinału - przegrany II półfinału; finał godz. 19: zwycięzca I półfinału - zwycięzca II półfinału.

Wisła Kraków, czyli krajobraz po spadku z ekstraklasy. Kibic...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski