Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Łukasz Burliga: Żałuję, że nie mogę pomóc drużynie

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Andrzej Banaś
Nie był zadowolony Łukasz Burliga po meczu z Wisłą Płock. Nie dość, że Wisła Kraków przegrała to spotkanie 2:3, to on jeszcze dostał czerwoną kartkę i będzie musiał pauzować w następnych spotkaniach.

– Były dwie kluczowe sytuacje w tym meczu – mówi Burliga. – Pierwsza gdy nadzialiśmy się na kontrę pod koniec pierwszej połowy, która przyniosła rywalom pierwszą bramkę. Myślę, że niepotrzebnie tak otworzyliśmy się, bo prowadząc 2:0, powinniśmy to „dowieźć” do przerwy. A później ta moja sytuacja z czerwoną kartką. Po tych dwóch momentach trudno już było o czymś myśleć.

O sytuacji, w której został ukarany czerwoną kartką, Burliga mówi: – Źle przyjąłem piłkę, ale wybiłem ją prostym podbiciem. Przypadkowo trafiłem Kuświka, który zostawił nogę. Trafiłem go, ale ciężko mi to na gorąco interpretować.

Piłkarz Wisły Kraków żałuje straconych punktów, bo jak mówi: – Ten mecz był do wygrania. Prowadziliśmy 2:0, a choć graliśmy bardziej defensywnie, to do momentu stracenia pierwszej bramki wszystko dobrze się układało.

„Bury” zagrał tym razem w środku obrony, a jego partnerem był Dawid Szot. Zaledwie 17-latek, który debiutował w ekstraklasie. – Dopóki byliśmy na boisku razem, to całkiem dobrze to wyglądało z tyłu. Myślę, że Dawid zaliczył przyzwoity debiut – ocenia Burliga.

Po meczu z Wisłą Płock sytuacja kadrowa w krakowskiej drużynie jest już bardzo zła. Szczególnie jeśli chodzi o obronę. A już w czwartek „Białą Gwiazdę” czeka wyjazd do Sosnowca na mecz z Zagłębiem. Burliga, zapytany, jak będzie wyglądała defensywa Wisły w tym spotkaniu mówi krótko: – To jest pytanie do trenera. Ja tylko żałuję, że teraz nie mogę pomóc drużynie.

Autor Bartosz Karcz

Aż 13 piłkarzom z podstawowego składu Wisły Kraków kontrakty wygasają 30 czerwca tego roku. To oznacza, że de facto po ostatnim meczu sezonu w ekstraklasie (18 maja), stają się wolnymi zawodnikami. Są tacy, którzy mają wpisaną opcję przedłużenia umowy, inni są tylko wypożyczeni i muszą wrócić do macierzystego klubu. W stosunku do kilku piłkarzy decyzje już zostały podjęte!

Oto piłkarze Wisły Kraków, którzy mogą odejść z Reymonta lad...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Łukasz Burliga: Żałuję, że nie mogę pomóc drużynie - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski