Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Mariusz Jop: Jesteśmy gotowi na różne warianty gry Polonii

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Wojciech Matusik
Meczem z Polonia Warszawa w niedzielę o godz. 12.40 Wisła Kraków zakończy ligowy sezon. Już w piątek o tym spotkaniu, ale nie tylko, na konferencji prasowej mówił trener „Białej Gwiazdy” Mariusz Jop.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

W meczu z Polonią zagrać nie mogą kontuzjowani: Michał Żyro, Igor Sapała oraz Kacper Duda. Ten ostatni dodatkowo pauzuje za kartki.

Z listy kontuzjowanych wypadł David Junca, co potwierdza trener Mariusz Jop, mówiąc: - Tak, po dłuższej przerwie David cały tydzień trenuje z zespołem i jest do naszej dyspozycji.

Kto wystąpi w roli młodzieżowca?

Mariusz Jop będzie musiał zastąpić w wyjściowym składzie młodzieżowca Kacpra Dudę. Dwa nazwiska, które w tym przypadku wysuwają się na pierwszy plan, to Patryk Gogół oraz Jakub Krzyżanowski. Pytany o tę kwestię, szkoleniowiec Wisły mówi: - Poza tym mamy jeszcze Dominika Sargę, mamy Kubę Wiśniewskiego, mamy Mariusza Kutwę, którzy trenowali cały tydzień z zespołem i też są brani pod uwagę do dwudziestki meczowej i podstawowej jedenastki. Opcji jest kilka. To jest taka trochę układanka, domino. W zależności, na który wariant się zdecydujemy jeśli chodzi o pozycje „dziewięć”, „dziesięć”, to też w tym środku możemy skorzystać z różnych opcji. I to też się przełoży czy np. „Krzyżu” by grał od początku. Opcji jest kilka, ale nie ma jeszcze ostatecznych decyzji.

Kto zagra w ataku Wisły Kraków?

Nie wiadomo do końca kto wyjdzie w ataku Wisły. Przez większość jesieni podstawowym zawodnikiem był tutaj Angel Rodado, ale ostatnio Szymon Sobczak zagrał świetne spotkanie z Górnikiem Łęczna. Kto zatem zagra w niedzielę? A może obaj wyjadą z podstawowym składzie?

- Tak jak mówiłem, opcji jest kilka, bo różne warianty przerabialiśmy w mikrocyklu treningowym - odpowiada Mariusz Jop. - Jednym z nich jest opcja ustawienia pozycji „dziewięć”, „dziesięć” z wykorzystaniem Rodado i Sobczaka. Są jednak również inne warianty i tak jak mówiłem, decyzja nie została jeszcze podjęta. W sobotę po ostatnim treningu ze sztabem będziemy wspólnie rozmawiać na ten temat.

Wiślacy trenowali auty z duńskim trenerem

Na treningach Wisły gościł ostatnio duński trener Thomas Goennemark, który specjalizuje się w wykonywaniu autów. Poproszony o ocenę tej współpracy i jakie korzyści może z tego czerpać „Biała Gwiazda”, Mariusz Jop powiedział: - Na pewno wyrzut z autu jest bardzo ważnym elementem wbrew pozorom. Ponieważ jest w meczu około 60 takich momentów. I ma znaczenie czy piłka dalej jest w naszym posiadaniu, czy dalej jesteśmy w stanie stworzyć zagrożenie po wyrzucie z autu. To trener bardzo doświadczony, który pracował z wielkimi nazwiskami i w dużych klubach. Ma ciekawe spojrzenie. Oczywiście, to było takie pół godziny po naszej części głównej, w czasie której trener zwrócił uwagę na kilka elementów, proste zachowania. Myślę, żeby to zafunkcjonowało, to potrzeba na pewno zdecydowanie więcej pracy na tym i skupienia nad tym elementem. Jest to na pewno taka „zajawka”, żeby nad tym dalej popracować.

Dopytywany czy w czasie treningów z Duńczykiem Mariusz Jop dowiedział się czegoś nowego, odparł: - Nie powiedziałbym, że dowiedziałem się czegoś innowacyjnego, bo w piłce nożnej stosowane są dość proste rozwiązania. Trener zwrócił uwagę na kilka prostych rozwiązań, więc tutaj trudno o wymyślanie piłki nożnej na nowo. To było jednak ciekawe spojrzenie kogoś, kto się specjalizuje w tej wąskiej specjalizacji jeśli chodzi o ten stały fragment gry. Było to ciekawe zwrócenie uwagi na czasami prostotę, która jest skuteczna. Trener podpierał się filmami z Liverpoolu, z innych klubów, w których pracował i pokazywał, że te rzeczy też przynoszą wymierne korzyści. Tak jak jednak mówiłem, żeby to zaczęło funkcjonować, to trzeba to trenować.

Zapytany czy Wisła będzie korzystać jeszcze z takiej formy współpracy, Mariusz Jop odparł krótko: - To pytanie nie do mnie. Nie wiem.

Wisła przygotowana starannie na Polonię

Wracając do meczu z Polonią, trener Wisły wypowiedział się na temat najbliższego rywala swojego zespołu: - Na pewno trochę informacji dał nam ostatni mecz pucharowy. Ale to też trzeba powiedzieć, że często rywale przyjeżdżając do nas, zmieniają swoją taktykę. My jesteśmy przygotowani na odważną grę Polonii, ale nie tylko. Jesteśmy też przygotowani na inne warianty. Na to, że będą bronili nisko i czekali na nas. Mamy przerobionych w treningu kilka opcji i zawodnicy wiedzą co i w jakiej fazie mają robić. Wiedzą, czego od nich oczekujemy, więc myślę, że nie powinno być zaskoczenia jeśli chodzi o grę Polonii.

Wisła meczem z Polonią kończy rok. Pytany o wstępny plan powrotów do treningów drużyny i okres przygotowawczy, Mariusz Jop powiedział: - Jeśli chodzi o powrót, to planowany jest na 8 stycznia. Jeśli chodzi o inne kwestie, to jeszcze są sprawy w trakcie dogrywania. Nie chciałbym na razie mówić o szczegółach, bo pewnie taka informacja wyjdzie z klubu jak to wszystko będzie dograne na ostatni guzik.

Mariusz Jop rozmawiał z Alvaro Ratonem

Na przedmeczowej konferencji prasowej Mariusz Jop został też zapytany o bramkarza. Konkretnie czy rozmawiał z Alvaro Ratonem, który przez większość rundy był podstawowym golkiperem Wisły, a ostatnio stracił miejsce w bramce na rzecz Kamila Brody? - Oczywiście, że rozmawiałem - mówi trener. - Został poinformowany o takiej sytuacji przed spotkaniem z Górnikiem Łęczna. Myślę, że jest to na tyle świadomy zawodnik i profesjonalista, że poradził z tym sobie. Ja zdaję sobie sprawę z tego, że to nie jest łatwe dla nikogo, dla żadnego zawodnika, jeśli traci miejsce w pierwszej jedenastce. Pojawia się naturalna złość i sportowa ambicja zostaje podrażniona. Podobnie było w tym przypadku, ale muszę powiedzieć, że był z zespołem cały czas. To było dla nas bardzo ważne, że był z grupą, wspierał Kamila. Był z zespołem w rozgrzewce i funkcjonował bardzo dobrze. Zresztą to zawodnik, który był kapitanem zespołów w swoim poprzednim klubie też nie grając regularnie. To jest ktoś, kto wie jak odnaleźć się w szatni. Bardzo pozytywna postać. Zachował się bardzo super w tej sytuacji.

Dopytywany na kogo w bramce postawi w ostatnim meczu, Mariusz Jop odpowiedział: - Wiem, ale nie zdradzę tego.

Trener Wisły został również zapytany, co było największym impulsem dla drużyny, że tak dobrze zaprezentowała się w dwóch ostatnich meczach? Trener odpowiedział: - Tak jak mówiłem, zmieniliśmy trochę sposób bronienia. Daliśmy jednego zawodnika więcej - przynajmniej na te dwa ostatnie spotkania. Tak funkcjonowaliśmy w defensywie. Było kilka detali jeśli chodzi o poszczególne zachowania. Szczególnie w bronieniu, w sytuacjach jeden na jeden. To jest pierwszy element, a drugi, który troszkę zmieniliśmy, to budowanie. Budowanie na połowie przeciwnika. Trochę w innym układzie, trochę z innymi założeniami jeśli chodzi o pozycje „sześć”, „osiem”, „dziesięć”. Normalne kwestie, które każdy trener próbuje wdrożyć. Z jakimś tam założeniem, gdzie chcemy finalnie w pierwszym możliwym scenariuszu dostarczyć piłkę. Pozytywne było to, że to zafunkcjonowało. Byliśmy skuteczni jeśli chodzi o grę obronną. Z tego stwarzaliśmy dużo sytuacji. Zawodnicy poczuli, że jest to dobry kierunek. Myślę, że ten pierwszy mecz był kluczowy, żeby zawodnicy zobaczyli, że ciężka praca w fazie bronienia opłaca się, bo później daje możliwości w ataku.

Na koniec Mariusz Jop dostał pytanie, z jakimi myślami uda się na przerwę świąteczną. - Na razie skupiam się tylko na meczu niedzielnym, więc nie myślę, co będzie w trakcie przerwy. Zaplanowany mam na razie jutrzejszy trening i niedzielny mecz - zakończył trener Wisły.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Mariusz Jop: Jesteśmy gotowi na różne warianty gry Polonii - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski