6 z 15
Poprzednie
Następne
Wisła Kraków. Oceniamy piłkarzy „Białej Gwiazdy” po derbach
MACIEJ SADLOK 4
Starał się, szarpał, ale np. mógł zdecydowanie lepiej dośrodkowywać w pole karne. Z drugiej strony, jeśli Wisła w ogóle istniała w ataku, to z lewej strony. Pamiętać też trzeba, że zagrał z jedynie zaleczoną kontuzją, bo bardzo zależało mu na tym, żeby pomóc drużynie. Nogi nie odstawiał, co przypłacił żółtą kartką. Czwartą w tym sezonie i podobnie jak Klemenz wyjazd do Poznania na mecz z Lechem ma z głowy.