Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Prognoza jest optymistyczna, ale wciąż brakuje czterech milionów

DW
Wisła Kraków. Prognoza jest optymistyczna, ale wciąż brakuje czterech milionów
Wisła Kraków. Prognoza jest optymistyczna, ale wciąż brakuje czterech milionów Wojciech Matusik
Wisła Kraków uzbierała większość kwoty potrzebnej do pokrycia długów licencyjnych. Klub zarobił na transferach dwóch piłkarzy, a zysk ze sprzedaży karnetów przekroczył oczekiwania zarządu. "Biała Gwiazda" wciąż jednak potrzebuje czterech milionów złotych, które wpłyną po sprzedaży akcji.

Wisła Kraków. 2/3 planu wykonane

W zaledwie miesiąc Wisła Kraków wyszła z piłkarskiego niebytu do stabilnej sytuacji. Zaległości wobec piłkarzy regularnie są spłacane, na zadłużenie licencyjne również znalazły się pieniądze. Klub potrzebuje nieco ponad 12 milionów złotych, aby móc komfortowo myśleć o przyszłości. W tej chwili zebrano 2/3 tej kwoty. Aktualne zobowiązania wobec piłkarzy spłacane są bowiem dzięki m.in. Socios Wisła, którzy przelali na konto "Białej Gwiazdy" 222 tys. złotych.

Według informacji Sport.pl Wisła Kraków może w tej chwili dysponować kwotą około ośmiu milionów złotych - połowa wpłynęła dzięki pożyczce udzielonej w połowie stycznia, kolejne środki przeznaczone są ze sprzedaży Jesusa Imaza i Martina Kostala oraz sprzedaży karnetów. Przy Reymonta mają pewność, że dalsze osłabienia nie będą potrzebne, aby zachować stabilizację.

Karnety to dla Wisły Kraków ogromny zysk. Inicjatywa zaproponowana przez Jarosława Królewskiego o biciu rekordu zmobilizowała fanów "Białej Gwiazdy". W dniu 30 stycznia łączna liczba sprzedanych karnetów wyniosła 6688. Tuż przed rozpoczęciem otwartej sprzedaży, klub szacował, iż wpływy z karnetów wyniosą około pół miliona złotych. W tej chwili klubowa kasa została zasilona 800 tys. ale kwota będzie rosła. Do startu rundy wiosennej nieco ponad tydzień.

Dużą pomoc Wisła Kraków otrzymała również od innych klubów. Wciąż trwa akcja "50kforWK", w której kluby z niższych lig wspierają krakowski klub skromnymi kwotami. Wliczając w to pozostałe zbiórki w mediach społecznościowych oraz dalsze wpływy od Socios, Wisła może na ten moment dysponować środkami, aby pozostać w Ekstraklasie i grać na najwyższym poziomie bez obaw o kolejne zadłużenia.

Cel na najbliższe tygodnie: emisja akcji
Do spłaty długu licencyjnego (12,2 mln zł) pozostało jednak ok. 1/3 tej kwoty. Ratunkiem ma być emisja akcji, która zostanie zorganizowana w ramach działania platformy crowdfundingowej Beesfund. Jak podaje Sport.pl - umowa została już podpisana, a obie strony są w trakcie przygotowań. Przy Reymonta zakładają, że sprzedaż akcji na łączną kwotę miliona euro całkowicie rozwiąże problem z długiem licencyjnym. Podobna akcja została zorganizowana w Hiszpanii, gdzie uratowany został m.in. klub Real Oviedo.

Dopóki Wisła Kraków nie stanie w pełni na nogi i przy wsparciu sponsorów oraz wpływów z biletów zacznie notować dochód, PZPN pozostanie przy nadzorze finansowym. Komisja ds. Licencji Klubowych wyraziła optymizm odnośnie wydarzeń w Krakowie, ale to nie oznacza, że przymyka oko na resztę problemów (wynajem stadionu, powiązania z niebezpiecznym środowiskiem).

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

ZOBACZ KONIECZNIE:

TOP 10 obcokrajowców z największą liczbą meczów w Ekstraklasie

Frekwencja klubów Ekstraklasy. Kto ma najlepszą, a kto najgorszą?

Najlepsi piłkarze do wzięcia za darmo od 1 lipca

Piłkarze grający w jednym klubie przez całą karierę [15 NAZWISK]

Zrobili karierę, choć w Ekstraklasie z nich zrezygnowano

Jak zmieniała się FIFA na przestrzeni lat?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Prognoza jest optymistyczna, ale wciąż brakuje czterech milionów - Gol24

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski