Wisła Kraków. Wnioski po pierwszym tygodniu zgrupowania „Białej Gwiazdy” w Turcji
MŁODZIEŻ BĘDZIE GRAĆ LEPIEJ?
Jesienią Wisła traciła sporo punktów również dlatego, że niektórzy młodzi piłkarze nie byli w stanie dźwignąć ciężaru gry w trudnych momentach. Ale to nie jest tak, że młodzież Wiśle nie jest potrzebna. Jest, tylko nie można liczyć na to, że na jej barkach spoczywać będzie największy ciężar walki o awans. Jeśli jednak proporcje będą odpowiednie, to młodzi piłkarze mogą być bardzo cennym dodatkiem i mogą też wnosić sporo dobrego do gry. Tak jak w sparingu z Wisłą Płock Kacper Duda, który obok Hiszpanów błyszczał chyba najbardziej spośród wiślaków. I nawet Piotr Starzyński w tym meczu - choć jeszcze niedawno słusznie mocno krytykowany - pokazał, że wciąż ma możliwości. Dlatego można już dzisiaj oczywiście zastanawiać się czy wiślacka młodzież może grać lepiej i już dzisiaj można bez dużego ryzyka odpowiedzieć na to pytanie, że może. Wszystko jest jednak kwestią proporcji w drużynie. Dobrze, żeby to w Wiśle zrozumiano. Choć wydaje się, że jesień była już wystarczająco dobrą lekcją pod tym względem…