Trener Kiko Ramirez dał pograć przede wszystkim tym zawodnikom, którzy mało lub wcale nie występują w lidze. Od początku ton wydarzeniom na boisku nadawała Wisła, czego efektem był gol Evera Valencii, zdobyty już w 4 min strzałem z kilkunastu metrów.
W kolejnych fragmentach wiślacy stwarzali kolejne okazje na podwyższenie wyniku. W 15 min świetnie do Jakuba Bartosza zagrał Valencia, ale młody wiślak akcję zakończył strzałem w słupek. Dziewięć minut później mocnym strzałem bramkarza Puszczy próbował zaskoczyć Hugo Videmont. Uderzenie było przedniej próby, ale Marcin Staniszewski popisał się świetną interwencją.
Golkiper Puszczy nie miał natomiast nic do powiedzenia w 30 min, gdy z rzutu wolnego strzelił Semir Stilić. Bośniak uderzył nad murem i piłka wylądowała w siatce.
W drugiej połowie Wisła dalej miała przewagę, ale nie stwarzała już sobie tak dużo sytuacji bramkowych. Kilka razy zaatakowała natomiast Puszcza, jednak po strzałach z dystansu dobrze radził sobie Michał Miśkiewicz lub piłka mijała cel.
Wisła Kraków – Puszcza Niepołomice 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Valencia 4, 2:0 Stilić 30 wolny.
Wisła: Buchalik – Bartkowski, Laskoś, Uryga, Spicić – Bartosz, Llonch, Stilić, Valencia, Videmont – Ondrasek. Grali również: Miśkiewicz, Porębski, Słomka, Echavarria, Zachara, Ptak.
Puszcza: Staniszewski – Bartków, Stawarczyk, Czarny, Mikołajczyk – Wójcik, Kotwica, Uwakwe, Łączek – Domański – Orłowski. Grali również: Główka, Mikulec, Furtak, Grajewski, Kura, Lepiarz, Łanucha, Radziemski, Szagała, Zawadzki, Żurek.
Sędziował: Robert Marciniak (Kraków). Żółte kartki: Llonch – Żurek, Łanucha.
Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
