Przymierzającą się do rzutu na kosz Annę Wielebnowską z Wisły Can-Pack blokują w ostatnim meczu Taj McWilliams (z lewej) i Eva Viteczkova z Frisco Sika Brno fot. PAP/Jacek Bednarczyk
KOSZYKÓWKA KOBIET. Kibice w Krakowie czekają na środę
To już historia, kibice z Krakowa teraz emocjonują się walką w Eurolidze. W piątek krakowiankom nie udało się awansować. Po wygranej 78-74 na swoim parkiecie grały w Brnie rewanż, lepsze 87-72 okazały się gospodynie. Tylko do przerwy (43-38) wiślaczki toczyły wyrównany bój. Po zmianie stron nastąpiło załamanie. Nie potrafiono upilnować najlepszej strzelczyni wicemistrza Czech Evy Viteczkowej, która zdobyła 25 pkt. Znów dobrze spisywała się w szeregach Frisco Sika ekswiślaczka Jelena Skerovic. Miejscowy kwartet Viteczkova, McWilliams, Bonner oraz Skerovic zdobył łącznie 70 punktów, czyli tylko o dwa mniej cała drużyna Wisły. Viteczkova brylowała również w rzutach z dystansu, reprezentantka Czech trafiła aż 5 razy zza linii 6,25 m.
Zespołowi gości nie pomógł doping 200-osobowej grupy fanów z Krakowa, Wisła przegrała na tablicach 26-41, gorsza była w innych elementach. Janell Burse miała swój najsłabszy występ, tylko 3 punkty i jedną zbiórkę! Wiślacka Amerykanka nie jest już najlepiej zbierającą zawodniczką rozgrywek Euroligi, wyprzedziły ją bowiem Candice Dupree oraz Sancho Lyttle.
Trzeba pamietać, że Wisła przegrała z silnym rywalem, drużyna z Brna w Final Four Euroligi grała już siedem razy, cztery lata temu (jako Gambrinus) nawet te rozgrywki wygrała.
Ale nie wszystko stracone, bilans brzmi 1-1. Teraz mecz w środę w Krakowie o godz 18 zadecyduje o awansie do Final Four.
Trener zespołu Frisco Sika Brno Jan Bobrovsu po meczu mówił: - Wisła zaczęła bardzo dobrze, nasz przeciwnik świetnie trafiał do kosza. Nasza gra była lepsza w drugiej połowie. Zmieniliśmy naszą taktykę, spisywaliśmy się lepiej w strefie obrony. W drugiej połowie zagraliśmy wspaniale.
Trener z Krakowa usprawiedliwiał Burse jej chorobą.
Mecz miał niecodzienny przebieg, bo dwukrotnie w hali w Brnie gasło światło. Naprawy trwały po kwadransie. Pewnie był to czysty przypadek, ale jakby na życzenie gospodyń. Grają krótszym składem, więc te nadprogramowe przerwy pozwalały im dodatkowo wypocząć. W środę w hali Wisły liczymy na lepszą grę krakowianek, wyzdrowienie Burse jak i niezawodny dopływ prądu do hali.
Wyniki ekstraklasy:
MUKS Poznań - Super Pol Tęcza Leszno 74-65 (20-15, 22-16, 17-26, 15-8), Blachy Pruszyński Lider Pruszków - Utex ROW Rybnik 56-99 (13-24, 22-18, 10-27, 11-30), KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - INEA AZS Poznań 107-48 (24-14, 29-11, 26-7, 28-16), Lotos Gdynia - ŁKS Siemens AGD 71-44 (18-6, 22-17, 20-10, 11-11). 4 marca odbędzie się mecz Artego Bydgoszcz - CCC Polkowice.
1. KSSSE AZS 21 42 1699-1284
2. Lotos 22 41 1643-1284
3. Energa 22 38 1707-1498
4. Wisła Can-Pack 21 35 1605-1357
5. CCC Polkowice 20 34 1390-1198
6. Odra 21 31 1442-1469
7. Utex ROW 21 30 1424-1489
8. Super Pol 21 30 1376-1487
9. Blachy Pruszyński 21 28 1399-1544
10. INEA AZS 21 27 1424-1691
11. MUKS Poznań 22 26 1272-1515
12. ŁKS Siemens 22 26 1278-1538
13. Artego 21 26 1367-1672
(JOT)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?