To ma być nowa Wisła Kraków. Kibice, którzy wybiorą się na dzisiejszy mecz z Górnikiem Zabrze mają szansę zobaczyć w akcji pięciu debiutujących zawodników „Białej Gwiazdy”.
W bramce ma wystąpić Radosław Cierzniak. Do tego jest czterech nowych pomocników: Krzysztof Mączyński, Tomasz Cywka, Denis Popović i Rafael Crivellaro.
– Jestem podekscytowany. Nie mogę się doczekać tego pierwszego meczu – mówi Cywka. Ma 27 lat, za sobą występy na angielskich boiskach, ale dzisiejszy mecz będzie jego debiutem w polskiej ekstraklasie.
– Wyjechałem do Anglii jako młody zawodnik, aby potrenować i porównać się z rówieśnikami. Okazało się, że zostałem na dłużej. Nie przewidywałem, że spędzę tam aż osiem lat. Przed debiutem w kraju tremy nie ma. Jest za to adrenalina – podkreśla Cywka.
Debiuty na polskich boiskach mogą też zaliczyć dwaj inni doświadczeni pomocnicy – Popović i Crivellaro. Pierwszy grał m.in. w Grecji, drugi w Portugalii.
Szykuje się też wielki powrót do Wisły Krzysztofa Mączyńskiego. To wychowanek krakowskiego klubu, w którym później za rządów Holendrów mu podziękowano. Mączyński rozwinął się w Górniku Zabrze pod okiem innego byłego wiślaka, trenera Adama Nawałki. W poprzednim sezonie grał w Chinach. Po ostatnim sparingu Mączyński miał stłuczoną kostkę.
Wczoraj trener Kazimierz Moskal zapewnił, że zawodnik jest gotowy do gry. Sam Mączyński dzień przed meczem nie udzielał wywiadów. Rozmawialiśmy z nim wcześniej.
– Nieraz przed meczem lepiej ugryźć się w język. Trzeba wyjść na boisko i wykonać swoją robotę – mówił reprezentant Polski. W ekstraklasie zadebiutował w barwach Wisły w wygranym meczu przeciwko Górnikowi w 2007 r. – Teraz po powrocie do Wisły też zaczynam od Górnika, któremu dużo zawdzięczam. Bardzo szanuję ludzi, z którymi tam pracowałem. Do dziś mamy kontakt. Jak byłem w Górniku, to przeciwko Wiśle ciężko mi się grało, bo był sentyment. Ale jak wychodzisz na boisko, to musisz zapomnieć o tym, co było – dodał Mączyński.
Spotkanie z Górnikiem jest też szczególne dla Cywki.
– Gdy byłem piłkarzem Gwarka Zabrze, to Górnik był naszym największym rywalem w śląskiej lidze juniorów – wspomina Cywka.
Kibice zastanawiają się, kto zastąpi reżysera gry Semira Stilicia. – Poradzimy sobie. Potencjał pomocników, którzy przyszli, jest na tyle duży, że kreowanie gry rozłoży się na nich wszystkich. Może to będzie z korzyścią dla nas. Wcześniej przeciwnikom mogło być łatwiej zneutralizować jedną centralną postać w środku pola – mówi trener Moskal.
Nie będzie miał do dyspozycji Donalda Guerriera, który przebywa z reprezentacją Haiti na turnieju Gold Cup, a także leczących się po kontuzjach Emmanuela Sarkiego oraz bramkarzy Michała Buchalika i Michała Miśkiewicza.
– Jesteśmy nastawieni na zdobycie trzech punktów – zaznacza szkoleniowiec. Jego zespół, podobnie jak zabrzanie, rozpocznie sezon z ujemnym punktem. Kluby zostały w taki sposób ukarane za nieuregulowanie w terminie płatności wobec byłych i obecnych piłkarzy.
To więc będzie mecz o to, aby po nim być już na plusie. Wygrana w pierwszym spotkaniu byłaby dla wiślaków mocną podbudową, bo w wakacyjnych kolejkach czekają ich jeszcze mecze z Cracovią (wyjazd), Lechem (dom), Legią (w), Lechią (d), Pogonią (w) i Śląskiem (d).
Cywka zapewnia: – Terminarz jest, jaki jest. Gramy o zwycięstwo w każdym meczu. Jesteśmy gotowi.
1. kolejka ekstraklasy
Piątek: Wisła Kraków – Górnik Zabrze (18), Lechia Gdańsk – Cracovia (20.30).
Sobota: Ruch Chorzów – Górnik Łęczna (15.30), Zagłębie Lubin – Podbeskidzie Bielsko-Biała (18), Lech Poznań – Pogoń Szczecin (20.30).
Niedziela: Korona Kielce – Jagiellonia Białystok (15.30), Śląsk Wrocław – Legia Warszawa (18).
Poniedziałek: Piast Gliwice – Termalica Bruk-Bet Nieciecza (18).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?