Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła poszukuje trenera

Justyna Krupa
Jacek Winnicki zaprzecza, jakoby miał zostać szkoleniowcem Wisły
Jacek Winnicki zaprzecza, jakoby miał zostać szkoleniowcem Wisły fot. PIOTR KRZYŻANOWSKI
Koszykówka. Ewelina Kobryn pożegnała Jekaterynburg. Czy wróci do zespołu z Krakowa?

Kto zostanie w Wiśle Can-Pack i kto poprowadzi zespół w nowym sezonie? Na te pytania działacze krakowskiego klubu będą musieli znaleźć odpowiedź już wkrótce. Zanim jednak zaczną wybierać zawodniczki do nowej drużyny, muszą zakontraktować nowego szkoleniowca. Nieoficjalnie mówiło się o możliwości zatrudnienia pod Wawelem selekcjonera kadry Polski Jacka Winnickiego. On sam dystansuje się jednak od tych pogłosek.

– Na ten moment nie ma tematu Wisły, więc nie ma o czym rozmawiać. Zresztą, o obsadę fotela trenerskiego krakowskiego klubu najlepiej pytać krakowskich działaczy – stwierdza Winnicki. I dodaje: – Dopiero wróciłem ze Stambułu, a we wtorek rozpoczynam pracę na zgrupowaniu z kadrą Polski.

Winnicki zakończył pracę w Fenerbahce Stambuł w mało przyjemnych okolicznościach. Odsunięto go od prowadzenia zespołu po drugiej porażce w półfinałach z Agu Sporem. Ostatecznie potentat ze Stambułu nie zagra w finale po raz pierwszy od ponad dekady. Zgrzyty na linii działacze – polski trener pojawiły się jednak już wcześniej.

– Taka jest Turcja. Brałem to pod uwagę, gdy tam wyjeżdżałem. Mam mieszane uczucia co do tego sezonu w Stambule. Ale zdobyłem ważne doświadczenie, poznałem sposób funkcjonowania tak wielkiego klubu. Część sezonu była udana, część tak sobie. Końcówkę przegraliśmy. Ale jako jedyny turecki zespół awansowaliśmy do Final Four, zdobyliśmy też Puchar i Superpu-char kraju – podkreśla Winnicki.

Nie tylko on kończy na razie swoją zagraniczną przygodę. Wszystko wskazuje na to, że po trzech latach współpracę z najbogatszym klubem Euroligi, UMMC Jekateryn-burg, kończy Ewelina Kobryn. Zeszłoroczna mistrzyni WNBA właśnie dołożyła do swojej kolekcji tytułów kolejne mistrzostwo Rosji i opuszcza tereny pod Uralem. Na Twitterze podziękowała już koleżankom z zespołu za „trzy wspaniałe lata” spędzone w Jekateryn-burgu. – Będziecie w moim sercu! – zapewniła.

Kobryn niebawem – dokładnie 7 maja – skończy 33 lata. Jej równolatka, Agnieszka Bibrzycka przymierza się już do nawet zakończenia profesjonalnej kariery. Może więc dla „Ewki” byłby to dobry moment, by wrócić na „stare śmieci”, czyli pod Wawel? Powrót najbardziej utytułowanej polskiej koszykarki, do tego związanej emocjonalnie z klubem, byłby dla Wisły bez wątpienia poważnym wzmocnieniem.

Jeśli Wiśle Can-Pack uda się porozumieć z Kobryn, działaczom łatwiej będzie budować resztę zespołu. Na razie, pozostania w drużynie „Białej Gwiazdy” nie wykluczyła Allie Quigley. I to mimo, iż wiedziała już, że trener Stefan Svitek będzie się żegnał z krakowskim klubem.

To o tyle ważne, że Amerykanka wcześniej przyznawała, że zdecydowała się na przejście do Wisły m. in. ze względu na możliwość współpracy ze słowackim szkoleniowcem. Teraz, tuż przed swoim wylotem do Stanów Zjednoczonych, stwierdziła: – Chętnie zostałabym w Wiśle, bo dobrze się tu czuję i podoba mi się Kraków. Ale jeszcze nie podejmowaliśmy rozmów na ten temat.

Prezes TS Wisła i zarazem generalny menedżer Wisły Can-Pack Piotr Dunin-Suligostowski przyznaje, że z jakimikolwiek decyzjami transferowymi klub musi poczekać, aż ostatecznie uzgodniony zostanie budżet na przyszły sezon. A przede wszystkim – najpierw podpisana musi zostać umowa na kolejny rok ze sponsorem, czyli firmą Can-Pack. To jednak podobno tylko kwestia czasu, bo wola przedłużenia współpracy jest po obu stronach.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski