Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła starała się grać, Lechia była groźniejsza, ale zabrakło goli

Piotr Tymczak, Gdańsk
Piłka nożna. Drużyna „Białej Gwiazdy” straciła pierwsze punkty w tym roku. Krakowianie zagrali bez polotu. Gospodarze mieli więcej okazji, ale nie potrafili ich wykorzystać. Wiślacy stracili Arkadiusza Głowackiego, który z powodu żółtych kartek nie zagra w kolejnym meczu.

Lechia Gdańsk – Wisła Kraków 0:0

Sędziował: Paweł Pskit (Łódź) oraz Konrad Sapela (Łódź) i Krzysztof Nejman (Płock). Żółte kartki: Głowacki (63, faul), Bunoza (70, faul). Widzów 11 291.

Lechia: Kaniecki (22 M. Bąk) – Deleu, Janicki, Madera, Leković – Frankowski (85 Grzelczak), Dawidowicz, Pietrowski, Vranjes, Makuszewski (85 Pazio) – Tuszyński.

Wisła: Miśkiewicz – Dudka, Głowacki, Bunoza, Piotr Brożek – Stjepanović, Chrapek – Garguła, Stilić, Guerrier (82 Sarki) – Paweł Brożek.

W Gdańsku na trybunach był mecz przyjaźni kibiców Lechii i Wisły, a na boisku sprawiedliwy podział punktów. Wiślacy mieli optyczną przewagę, ale to miejscowi mieli więcej klarownych okazji. W przypadku oby zespołów przede wszystkim zawodziło wykończenie akcji.

Drużyna „Białej Gwiazdy” wystąpiła w nieco przemeblowanym ustawieniu w porównaniu do poprzedniego spotkania z Cracovią. Do wyjściowej jedenastki wrócił Łukasz Garguła. Pauzującego za żółte kartki Łukasza Burligę na prawej obronie zastąpił natomiast Dariusz Dudka. Ten zawodnik oddał pierwszy groźny strzał z rzutu wolnego, po którym Bartosz Kaniecki musiał się wykazać umiejętnościami.

Od początku wiślacy narzucili swoje warunki. Mimo nierównego boiska wymieniali sporo podań i starali się znaleźć drogę do bramki rywali. Mieli jednak duży problem ze sforsowaniem defensywy gospodarzy.

W 22 minucie kontuzjowanego Kanieckiego między słupkami zastąpił Mateusz Bąk. Wiślacy długo nie mieli okazji rozgrzać go swoimi strzałami. Było dużo walki w środku boiska. Schowana za podwójną gardą Lechia pierwszy raz zagroziła Wiśle po ponad pół godzinie gry. Okazji nie wykorzystał Patryk Tuszyński, który w poprzednich dwóch ligowych meczach zdobył w sumie pięć goli. Wiślacy zwracali na niego baczną uwagę, tym razem udało mu się jednak „główkować”, ale bez konsekwencji dla wiślaków.

Po drugiej stronie boiska strzał Semira Stlicia obronił Bąk, a później piłkę sprzed linii bramkowej wybił Sebastian Madera i uprzedził Pawła Brożka, który składał sie do dobitki.

W drugiej połowie Lechia zdecydowała się na większą wymianę ciosów i była bliska objęcia prowadzenia. Po uderzeniu Macieja Makusze-wskiego piłka odbiła się od słupka. W odpowiedzi szansy dla Wisły nie wykorzystał Paweł Brożek, który strzelił obok słupka.

W końcówce piłkę meczową miał Marcin Pietrowski. Zawodnik Lechii nieczysto uderzył w piłkę i ta przeleciała nad poprzeczką. W doliczonym czasie szansę miał Stilić, ale też nie trafił w bramkę.

W taki sposób wiślacy po dwóch zwycięstwach stracili pierwsze punkty w tegorocznych meczach. Jedyne z czego mogą być zadowoleni, to z tego, że znów wracją z wyjazdu bez porażki, bo jesienią różnie z tym bywało. Krakowianie nie zachwycili jednak swoją grą. Do tego osłabili się przed kolejnym spotkaniem u siebie z Ruchem Chorzów. Nie wystąpi w nim kapitan wiślaków Arkadiusz Głowacki, który we wczorajszym meczu zobaczył czwartą żółtą kartkę w tym sezonie.

Za tydzień nie zastąpi go Osman Chavez. Ten obrońca nie przybył z drużyną „Białej Gwiazdy” nad morze. Reprezentant Hondurasu udał się do Chin, gdzie pomyślnie przeszedł badania medyczne i stał się zawodnikiem chińskiego Qingdao Jonoon FC. Wisła porozumiała się z tym klubem w sprawie wypożyczenia zawodnika do 20 listopada 2014 roku.

EKSTRAKLASA

Ruch Chorzów – Widzew Łódź 2:1 (1:0) Bramki: Starzyński 31 karny, Kuświk 50 – Cetnarski 80.

1. Legia Warszawa 23 49 48–22

2. Wisła Kraków 24 44 34–20

4. Ruch Chorzów 24 41 33–32

3. Górnik Zabrze 23 38 36–33

5. Lech Poznań 23 37 37–28

6. Pogoń Szczecin 23 36 38–32

7. Zawisza Bydgoszcz 23 32 36–26

8. Lechia Gdańsk 24 31 30–31

9. Jagiellonia B. 23 30 36–31

10. Cracovia 23 30 32–39

11. Piast Gliwice 23 28 22–35

12. Korona Kielce 23 27 30–35

13. Śląsk Wrocław 23 24 29–32

14. Zagłębie Lubin 23 21 21–30

15. Podbeskidzie BB 23 21 20–33

16. Widzew Łódź 24 16 21–44

24. kolejka, sobota: Górnik Zabrze – Korona Kielce (15.30), Lech Poznań – Piast Gliwice (18.30);

niedziela: Cracovia – Śląsk Wrocław (13), Zagłębie Lubin – Zawisza Bydgoszcz (15.30); Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok (18);

poniedziałek: Podbeskidzie Bielsko-Biała – Pogoń Szczecin (18).

(ŻUK)

Kibice z sektora C nie wejdą na Ruch

Wisła poinformowała, że na mecz z Ruchem Chorzów nie będą mogli wejść kibice, którzy w czasie derbów Krakowa siedzieli na sektorze C. Taki był warunek nałożenia na Wisłę niskiej kary za odpalenie rac i rzucenie ich na boisko w czasie meczu z Cracovią. Komisja Ligi zamknęła tylko jedną trybunę, ale pod warunkiem, że klub nie sprzeda biletów fanom z sektora C. (BK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski