Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła traci czas

Redakcja
Piłkarze Wisły Kraków, przebywający na zgrupowaniu w Austrii, pokonali amatorski zespół Wacker Burghausen 6-0 (6-0). Nie sprawdził się testowany przez mistrzów Polski chorwacki napastnik Veldan Karic. Dziś ich opuści.

Chorwat Karic słaby w sparingu z amatorami. Z deszczowej Austrii na upalny Cypr?

   To był dzień przykrych niespodzianek dla krakowian. Pogoda w Obertraun - podła. Wiślacy rano trenowali w deszczu. Potem okazało się, że był to najbardziej pożyteczny fragment ich dotychczasowego pobytu.
   O 17 mieli zmierzyć się ze spadkowiczem z czeskiej ekstraklasy - Dynamem Czeskie Budziejowice. Czesi, którzy rezydują w miejscowości odległej o 150 km, około godz. 14 powiadomili jednak wiślaków, że nie przyjadą, bo policja zatrzymała ich na zalanej wodą drodze. Pół Austrii w niej tonie.
   Sztab "Białej Gwiazdy" szybko znalazł sparingpartnera. W Obertraun ćwiczy bowiem amatorski zespół Wacker Burghausen, 9. drużyny 2. Bundesligi. Niemcy ochoczo zgodzili się, bowiem nie na co dzień drużynie złożonej z młodzieżowców zdarza się gratka w postaci sparingu z ekipą uczestniczącą w eliminacjach do Ligi Mistrzów.
   W tej sytuacji, gdy przeciętnego rywala zastąpił amatorski przeciwnik, nie było mowy o porządnym sprawdzianie. Podstawowy skład Wisły rozniósł w pierwszej połowie młodych Niemców, a po dwa gole zaaplikowali Kalu Uche i Marek Zieńczuk.
   Po przerwie, wśród zmienników, pojawił się Veldan Karic. Ten 32-letni Chorwat był już oferowany Wiśle przed rokiem, ale wówczas Henryk Kasperczak nie wykazał zainteresowania napastnikiem. Wczoraj trener Jerzy Engel przyglądał się Kariciowi, którego poleciła współpracująca z krakowianami firma Avancesport. Wnioski nie mogły być dobre - Karic, podobnie zresztą jak zmiennicy Wisły, nie strzelił gola.
   Chorwat jest piłkarzem przeszłości. Strzelił 70 goli w ekstraklasie chorwackiej, ale głównie "kiedyś" i ma 32 lata, o rok mniej niż będący niedawno w kręgu zainteresowań Wisły Andrzej Kubica. Już kandydatura zawodnika Górnika Łęczna, który kosztowałby kilkaset tysięcy złotych, była dyskusyjna, chociaż jego zwolennicy podnosili, że jest silny, sprytny, ma za sobą udany powrót do ekstraklasy i bogate doświadczenia międzynarodowe. Jeszcze przed sparingiem z amatorami pytaliśmy p.o. prezesa SSA Zdzisława Kapkę, czym odznacza się Karic (obserwował go przed rokiem) i jaki jest jego status. Kapka odesłał nas do rzecznika Jerzego Jurczyńskiego, który stwierdził: - Chorwat dysponuje swoją kartą. Wygasł mu kontrakt w Dinamie Zagrzeb.
   To prawda: Karic, były zawodnik m.in. Torino, Lugano i Varteksu Varażdin, grał przez rok w Zagrzebiu. Dla siódmego zespołu ligi chorwackiej strzelił 4 gole. Miał opcję przedłużenia umowy o rok, jednak nie została ona wcielona w życie.
   Być może następni zawodnicy, sprowadzeni na testy (chociaż Engel wyraźnie mówił, że chce mieć "gotowych" piłkarzy) zrobią lepsze wrażenie od napastnika ze Slavonskiego Brodu. Nie jest jednak pewne, że ich celem podróży będzie Austria. Jeżeli bowiem w tamtejszych Alpach się nie wypogodzi, krakowianie polecą dziś na Cypr, do ośrodka w pobliżu Larnaki zaproponowanego przez Engela. Dobrze, iż mają inną opcję, chociaż nie najlepszą, bo w lipcu na Wyspie Afrodyty ponad 30-stopniowa temperatura nie zachęca do dużego wysiłku fizycznego. - Wiemy o tym, ale na Cyprze boiska przynajmniej nadają się do trenowania. Dlatego po porannym treningu podejmiemy decyzję, czy tam polecimy. Na Cyprze menedżerowie przygotowują dla nas ośrodek i sparingi z zespołami na poziomie pucharów europejskich - powiedział wczoraj wieczorem Jurczyński.
   Staramy się przede wszystkim informować. Trudno jednak całkiem uciec od komentarza. Krótko: poniedziałek był dla mistrzów Polski dniem straconym. Zespół przygotowujący się do walki o Ligę Mistrzów ma mikroskopijną perspektywę odniesienia sukcesu, jeśli sytuacja szybko nie ulegnie poprawie.
MAREK GILARSKI

MijailoviĆ w drodze?

Jak powiedział nam Cedric Brout z największej gazety lotaryńskiej "Le Republicain Lorrain", FC Metz oczekuje na przyjazd lewego obrońcy Wisły Nikoli Mijailovicia. Może to nastąpić już dzisiaj. Serb, jeśli chce przejść do Metz, musi tam pomyślnie przebrnąć testy.

(RP)

WisŁa Kraków - amatorzy Wacker Burghausen 6-0 (6-0)

1-0 Kłos 7, 2-0 Zieńczuk 16, 3-0 Uche 25, 4-0 Zieńczuk 28, 5-0 Uche 33, 6-0 Frankowski 43.

Wisła: Majdan (46 Piekutowski) - Baszczyński (46 Kowalczyk), Kłos, Kokoszka, Stolarczyk (46 Ekwueme) - Uche (60 Błaszczykowski), Sobolewski (46 Cantoro), Gołoś (67 Paweł Brożek), Zieńczuk (46 Paulista) - Frankowski (46 Karić), Kuźba (60 Kmiecik).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski