18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiślacka droga przez mękę do Final Eight

Justyna Krupa
Cristina Ouvina
Cristina Ouvina FOT. ANNA KACZMARZ
Euroliga koszykarek. W tym sezonie walka o Final Eight będzie dla Wisły Can-Pack wyjątkowo trudna. Nie udało się uniknąć kolejnej, męczącej podróży do Orenburga.

W środę krakowianki próbowały oszukać przeznaczenie. Za wszelką cenę chciały wygrać mecz z BLMA na tyle wysoko, by wpaść w kolejnej rundzie na innego rywala niż Nadieżda Orenburg. W końcówce gry były już bliskie celu, ale okazuje się, że nie do końca zdawały sobie z tego sprawę.

Na kilka sekund przed końcem meczu uzyskały upragnioną przewagę 26 punktów nad rywalem. Zamiast jednak za wszelką cenę wybronić ostatnią akcję Francuzek, próbowały przechwytu i ostatecznie straciły jeszcze jeden, feralny kosz. Cały plan wziął w łeb. Okazało się, że część wiślaczek myślała, iż potrzebują jeszcze jednego rzutu do osiągnięcia celu i niepotrzebnie walczyła o podwyższenie wyniku.

– Nie potrzebowałyśmy różnicy 27 punktów? To jeszcze gorzej – westchnęła Cristina Ouvina. – Moim zdaniem, w os­tatniej akcji meczu powinien być odgwizdany faul. Przede wszystkim popełniłyśmy jednak błąd w obronie.

Wiślaczki zakończyły fazę grupową z bilansem 7 zwycięstw i 5 porażek, na 10. miejscu w stawce. Nadieżda była siódma w tej klasyfikacji i będzie mieć przewagę własnego parkietu. To oznacza, że pierwszy mecz, zaplanowany na 11 marca, odbędzie się w Rosji, drugi – 14 marca – w Krakowie, a ewentualny trzeci – znów w Orenburgu, 19 marca. – Zrobimy wszystko, by wygrać już pierwszy mecz na wyjeździe, a potem zwyciężyć we własnej hali – podkreśla Ouvina.

Celem krakowianek jest uni­k­nięcie konieczności drugiego wyjazdu w głąb Rosji. Taka wyprawa jest męcząca i ogromnie kosztowna. Obie drużyny dwukrotnie grały ze sobą w fazie grupowej i dwa razy lepsza była Nadieżda. – W fazie play-off presja jest większa niż wcześniej. Na zawodniczkach z Orenburga będzie ona ciążyć jednak w większym stopniu, bo to one są faworytkami. Musimy to wykorzystać – podkreśla Ouvina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski