Wiślacy mają pod wiatr, ale się nie poddają

Franciszek Smuda przekonuje, że ostatnie informacje o kłopotach finansowych w Wiśle Kraków i możliwości sprzedania przez Tele-Fonikę akcji klubu oraz kara dotycząca odjęcia punktów w przyszłym sezonie nie wpływają negatywnie na jego zespół.

– Nawet na ten temat między sobą w drużynie nie rozmawialiśmy – zaznacza. – Szukamy punktów. Dla nas każdy z nich jest na wagę złota. Co może mobilizować w trudnej sytuacji? Pomóc może tylko wynik i dobra gra, a nie strajkowanie czy lenistwo. Już przeżyłem podobne kłopoty finansowe w innych klubach. Wynik może postawić klub na nogi i poszczególnych zawodników – dodaje szkoleniowiec wiślaków.

Krakowska drużyna zmierzy się dzisiaj o godz. 20.30 z wiceliderem ligowej tabeli Śląskiem Wrocław. Przed „Białą Gwiazdą” trudne zadanie, bowiem trener Smuda ledwo sklecił skład na ten mecz.

Z powodu kartek muszą pauzować boczni obrońcy Łukasz Burliga i Maciej Sadlok. Kandydatem do zastąpienia pierwszego jest Dariusz Dudka, a drugiego – Wilde Donald Guerrier.

Wszystko natomiast wskazuje na to, że zagra Arkadiusz Głowacki, który jest podporą obrony. Kapitan wiślaków ostatnio borykał się z urazem kolana. Bez niego sytuacja w defensywie byłaby już bardzo zła, bowiem szkoleniowcowi Wisły na ławce została młodzież. Do dzisiejszego spotkania zgłoszonych będzie tylko 16 wiślaków.

– Wygląda na to, że zagram ze Śląskiem, jeżeli trener będzie mnie widział w składzie. A jak się to potoczy już podczas meczu, to się okaże – mówi Głowacki. – Zdajemy sobie sprawę ze skali zadania, które nas czeka. Wiemy jednak, że podczas sezonu przytrafiają się trudności, kontuzje, kartki i trzeba grać pod wiatr. Może nie jesteśmy faworytem, ale na pewno zagramy o zwycięstwo. Jesteśmy drużyną, która się nie poddaje. W tr0udnych momentach potrafimy wykrzesać z siebie więcej – dodaje kapitan „Białej Gwiazdy”.

Wiślaków czeka starcie z zespołem, w którym błyszczą tacy zawodnicy, jak Sebastian Mila czy Flavio Paixao (jest wiceliderem wśród strzelców ekstraklasy).

– Trener Tadeusz Pawłowski tak podobierał zawodników, że w drużynie Śląska jest jedność na boisku, zespół walczy. Ale ja też nie mogę narzekać na swoich zawodników, którzy dają z siebie wszystko – podkreśla Smuda.

Program 15. kolejki: Lechia Gdańsk – Korona Kielce (sb. 15.30), GKS Bełchatów – Cracovia (sb. 18), Wisła Kraków – Śląsk Wrocław (sb. 20.30), Ruch Chorzów – Jagiellonia (nd. 15.30), Zawisza Bydgoszcz – Górnik Zabrze (nd. 15.30), Pogoń Szczecin – Legia Warszawa (nd. 18).

Wczorajsze mecze:

Piast Gliwice – Górnik Łęczna 0:0, Lech Poznań – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (1:0), Kędziora 6 – Śpiączka 89.

Tabela ekstraklasy

1. Legia Warszawa 14 29 30–15

2. Śląsk Wrocław 14 27 26–17

3. Jagiellonia Białystok 14 26 25–16

4. GKS Bełchatów 14 25 13–11

5. Wisła Kraków 14 24 28–20

6. Lech Poznań 15 23 29–16

7. Górnik Zabrze 14 22 21–16

8. Pogoń Szczecin 14 20 20–22

9. Piast Gliwice 15 19 18–21

10. Podbeskidzie B-B 15 18 24–27

11. Lechia Gdańsk 14 17 19–21

12. Górnik Łęczna 15 17 17–21

13. Cracovia 14 17 14–20

14. Korona Kielce 14 14 12–23

15. Ruch Chorzów 14 8 11–21

16. Zawisza Bydgoszcz 14 7 15–35

[email protected]