Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiślacy na podium zawodów w Tarnowie

Artur Gac
W Tarnowie z zapowiadanych 61 pojedynków odbyło się tylko 39
W Tarnowie z zapowiadanych 61 pojedynków odbyło się tylko 39 Fot. Jacek Krala
Boks amatorski. Cztery zwycięstwa zapewniły pięściarzom TS Wisła drugie miejsce w drugim turnieju Grand Prix Małopolski w Tarnowie.

Młodzi wiślacy, podopieczni trenerów Tomasza Winiarskiego i Jacka Handzlika, zanotowali udany występ w hali sportowej Pałacu Młodzieży. Cztery wygrane pojedynki, przeplecione dwiema przegranymi, zapewniły awans z szóstego na trzecie miejsce w klasyfikacji drużynowej cyklu.

Po trzy punkty zdobyli seniorzy Piotr Smaroń (91 kg) i pochodzący z Ukrainy Andrzej Moiseienko (69 kg) oraz junior Dominik Suchecki (69 kg) i młodzik Piotr Niewiadomski (38,5 kg). Z kolei zawiódł czołowy pięściarz „Białej Gwiazdy” senior Dawid Suchecki (69 kg), który przegrał jednogłośnie na punkty z Damianem Cieślikiem ze Sparty Kraśnik.

- Planowałem, że po grudniowym turnieju o „Złotą Rękawicę Wisły” Dawid przez jakiś czas odpocznie od startów, bo za nim bardzo intensywny sezon, a młodzieżowe mistrzostwa Polski dopiero w październiku. Jest zmęczony, ale górę bierze jego ambicja. Niemniej ta walka pokazała, że naprawdę musi odpocząć, nabrać sił - tłumaczy trener Winiarski, koordynator sekcji.

Szkoleniowiec krótko ocenia występ całej szóstki podopiecznych. - Ci, którzy mieli wygrać, zwyciężyli, a przegrani nie przynieśli wstydu.

Sprzeczne emocje targały Marcinem Wyką, trenerem Nowohuckiego Klubu Bokserskiego. Cieszył się z kompletu trzech zwycięstw, a jednocześnie miał uzasadnione powody do złości. Wyka chciał delegować do boju siedmiu podopiecznych, ale już na etapie procedury zgłaszania usłyszał, że musi okroić skład.

Mimo że zawody mają otwartą formułę, trudno zrozumieć, dlaczego kosztem juniora Łukasza Pawłowskiego w pojedynku z Michałem Wadowskim (Champion Myślenice) wystąpił zawodnik z Boguchwały. Ponadto nie dopuszczono do startu dwóch „superciężkich” - Tigrana Petrosjana i Pawła Głąba, ponieważ prezentują za wysoki poziom na tle potencjalnych przeciwników.

- Faktycznie, pojawił się niepotrzebny opór w niektórych przypadkach. Zgadzam się, że uniemożliwianie zawodnikom walk, bo są zbyt dobrzy, nie jest najlepszym rozwiązaniem. Trudno, żeby cierpieli, ponieważ weszli na wyższy poziom. Od teraz takie konfrontacje będą odbywały się za przyzwoleniem ich trenerów, a nie poprzez odgórną decyzję sędziów - zapewnia Edmund Kubisiak, prezes Małopolskiego Związku Bokserskiego.

Zmianie ulegnie też system zgłaszania zawodników, który obnażyła sytuacja w Tarnowie. Otóż z zapowiadanych 61 pojedynków odbyło się 39.

- Z tego klucza rezygnujemy, bo anonsujący się zawodnicy i kluby zostawili nas na lodzie. Wracamy do tego, co było, czyli zestawienie walk powstanie po przyjeździe pięściarzy na miejsce zawodów - wyjaśnia Kubisiak.

Punkty Nowohuckiemu Klubowi Bokserskiemu zapewnili junior Mikołaj Róg (60 kg) oraz seniorzy Tomasz Wyka (64 kg) i Jarosław Michalik (69 kg). - Mikołaj stoczył bardzo ładną walkę, mój brat Tomek też zasłużył na jednogłośną wygraną, a Jarek wypunktował swojego przeciwnika - mówi trener Marcin Wyka.

Klasyfikacja po 2 z 10 turniejów:

1. Tiger Tarnów 41 pkt, 2. Gwarek Łęczna 30, 3. Wisła Kraków 29, 4. Gimnasion Boguchwała 25, 5. Golden Team Nowy Sącz 24, 6. Energetyk Jaworzno 22, 7. Nowohucki Klub Bokserski 21, 8. Kleofas Katowice 19, 9. Magic Boxing Brzesko 18, 10. Global Boxing Tarnów 14.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski