Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiślanie Jaśkowice: III liga w Skawinie? Piotr Chlipała: A dlaczego nie?

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Piotr Chlipała (z prawej) podczas meczu z Cracovią II
Piotr Chlipała (z prawej) podczas meczu z Cracovią II Tomasz Bochenek
Dwie kolejki przed końcem sezonu w zachodniej grupie małopolskiej IV ligi Wiślanie Jaśkowice zajmują 3. miejsce, z trzypunktową stratą do MKS Trzebinia-Siersza i Jutrzenki Giebułtów. To, że wciąż mają szansę na awans, jest niepodzianką. - Przed sezonem w ogóle nie było mowy o takim celu. Chcieliśmy zdobyć tyle punktów, by jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie - mówi Piotr Chlipała, jeden z liderów Wiślan.

- Naszym atutem jest właśnie to, że nie nastawiamy się na awans. Po prostu: gramy swoje, staramy się wygrywać - mówi Chlipała. - A jeśli wyniki poukładają się dla nas korzystnie, to czemu miałoby nie być trzeciej ligi w Skawinie?

W Skawinie - bo Wiślanie Jaśkowice nie występują w roli gospodarza w "bazowej" miejscowości. Swoich rywali podejmują na boisku Mielnium Skawina. To zadbany obiekt, z niewielką trybuną i piętrowym budynkiem. Jednak kryteriów III ligi nie byłby w stanie spełnić.

- Oczywiście, wiele musiałby się zmienić - przyznaje Chlipała. - Cały czas jednak stąpamy mocno po ziemi. Musimy nie tylko zwyciężać, ale czekać na pomyślny dla nas rozwój wydarzeń.

Wiślanie w ostatnim meczu pokonali 3:2 Cracovię II. Chlipała strzelił najładniejszą, drugą bramkę. Przy pierwszej miał duży udział: wykonał rzut wolny, a z dobitki jego strzału gola zdobył Jakub Krasuski.

- Wojtek (Ankowski, trener) powierzył mi wykonywanie stałych fragmentów gry. Cieszę się, że mogę w ten sposób zaistnieć - tym bardziej że z racji fizycznych możliwości nie jestem już "pod grą" przez całe mecze - mówi 35-letni piłkarz, mający za sobą występy w klubach pierwszoligowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski