Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiślanie Jaśkowice podejmują zespół, który podniósł się po tragedii

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Wiślanie (białe stroje) po porażce ze Stalą odnieśli dwa zwycięstwa
Wiślanie (białe stroje) po porażce ze Stalą odnieśli dwa zwycięstwa Fot. Anna Kaczmarz
III liga piłkarska. - Jednym z głównych atutów Wólczanki jest bardzo dobra organizacja gry. A tego nie da się osiągnąć w dwa tygodnie czy miesiąc. Procentuje praca wykonana w poprzednim sezonie - mówi Wojciech Ankowski, trener Wiślan Jaśkowice, o dzisiejszym rywalu jego zespołu.

Wólczanka Wólka Pełkińska. O tym klubie zrobiło się głośno w związku z wydarzeniem, niestety, tragicznym. W marcu ubiegłego roku, jadąc na mecz, w wypadku samochodowym zginęło - lub zmarło w szpitalu na skutek obrażeń - pięciu piłkarzy tej drużyny.

Tamtej wiosny zespół z Podkarpacia spadł z III ligi. Jednak po straszliwym ciosie podniósł się szybko: w sezonie 2016/2017 wygrał czwartoligowe rozgrywki. W znakomitym stylu - z 16-punktową przewagą, ponosząc tylko jedną porażkę w 34 meczach.

Na tej fali Wólczanka się utrzymuje. Teraz, po trzech kolejkach, na koncie ma trzy zwycięstwa. - Zaskakuje bardzo pozytywnie - przyznaje Ankowski.

On z postawy swoich piłkarzy też może być zadowolony, wygrali dwa ostatnie mecze. A nie można jeszcze powiedzieć, by wykrystalizował się optymalny skład Wiślan, szansę gry dostało dotychczas 17 zawodników.

- Odnośnie jedenastki mogę powiedzieć, że sytuacja mi się pozytywnie komplikuje. Wszyscy zawodnicy pokazują, że są gotowi do gry. Przy zmianach - a robimy ich sporo - poziom zespołu jest utrzymywany - podkreśla Ankowski. - I moim zdaniem sytuacja, w której większa liczba zawodników jest zaangażowana w grę, działa tylko na korzyść drużyny - ocenia 37-letni szkoleniowiec.

Ostatnie zwycięstwo nad Chełmianką (2:1) okupione zostało kilkoma drobnymi urazami. - Sztab medyczny mocno pracuje - podkreśla Ankowski, mając nadzieję, że dziś będzie miał do dyspozycji wszystkich graczy, poza oczywiście Pawłem Szwajdychem (przechodzi rehabilitację po operacji kolana).

W Wólczance zobaczymy m.in. Damiana Smolenia, młodego bramkarza, który w poprzednim sezonie występował w Cracovii - w rezerwach i drużynie juniorów. Grę w Puszczy Niepołomice ma natomiast za sobą pomocnik Patryk Szewc.

Dzisiejszy mecz na stadionie w Skawinie rozpocznie się o godz. 17.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski