- Na razie trener testuje grupę zawodników. Na początku było ich dziesięciu, zostało sześciu - wyjaśnia Krzysztof Zięba, doświadczony piłkarz Wiślanki. - Na pewno potrzebujemy ofensywnego, środkowego pomocnika i napastnika. Może także, do rywalizacji, skrzydłowego i bocznego obrońcy - wylicza.
Priorytety transferowe są efektem absencji Łukasza Nowaka i Szymona Kiwackiego, czyli środkowego pomocnika i napastnika. Nowak z powodu problemów zdrowotnych nie grał już wiosną. I stało się jasne, że musi mieć stałe zastępstwo. - Obu, Łukasza i Szymka, czekają operacje ścięgna Achillesa - mówi Zięba. - Poza tym na razie nikt nie odszedł, nasza kadra została uszczuplona przed poprzednią rundą.
Ekipa z Grabia miniony sezon ukończyła na 4. miejscu. Wiosnę miała jednak słabszą niż jesień - zdobyła 18 punktów wobec 39 w pierwszej połowie rozgrywek. Wiślankę trapiły kontuzje, na trenerze Pawle Zegarku wymusiło to nawet konieczność wznowienia piłkarskiej kariery. - Chcemy zbudować taki zespół, aby jesienią nie było dużo słabiej niż rok temu - zapowiada piłkarz Wiślanki.
W sobotę sparing z Orkanem Szczyrzyc. Następnie - z Limanovią, Bronowianką i Grębałowianką. W pierwszym meczu sezonu Wiślanka zmierzy się na wyjeździe z Pcimianką.
Wisła Kraków z 2011 roku. To byli ostatni mistrzowie Polski....
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
