Wiśniowa już pomogła, teraz zrobi to Siepraw. Można się włączyć w pomaganie

Chcą w ten sposób przyspieszyć zebranie ogromnej sumy pieniędzy, bo koszt tej terapii tylko dla jednego dziecka to kwota ok. 10 mln zł.
Zbiórka wolno posuwa się do przodu, a waga rośnie. Zosia skończyła zaledwie 4 miesiące, a waży już 8,5 kg! Jesteśmy przerażeni, ponieważ terapię genową można podać tylko do wagi 13,5 kg...
Za chwilę ta mała, dzielna, lecz bardzo chora dziewczynka może stracić swoją jedyną szansę! Jak o tym myślę znów rozpacz rozdziera moje serca, znów strach ściska żołądek i wyciska łzy… - apeluje babcia Zosi na stronie Siepomaga.

Zosia potrzebuje najdroższego leku świata!

W Wiśniowej z inicjatywy Małgorzaty Surlas i przy pomocy wolontariuszy wiśniowskiego Stowarzyszenia Hospicyjnego Bądźmy Razem, którego Zosia Pająk ze Skawinek jest podopieczną, odbył się Charytatywny Maraton Zumba & Ritmo Do Brazil.
Do tańca w hali sportowej w Wiśniowej porwali instruktorzy, którzy przyjechali tu nie tylko z Małopolski. To: Barbara Fila-Chwiej, Barbara Marchelek, Marta Kasprzyk, Agnieszka Farat, Grażyna Łagowska, Paweł Błaszkiewicz, Jerzy Łaba, Monika Giza, Małgorzata Brózda, Barbara Płatek, Andrzej Ciborowski oraz sama pomysłodawczyni imprezy, czyli Gosia Surlas.

Na maratonie się nie skończyło, bo dobrych ludzi, którzy włączyli się w pomagania było tak wielu, że przygotowane przez nich ciasta wystarczyły jeszcze na zorganizowanie kiermaszu i zebranie dodatkowych 3099 zł.
Sam maraton i licytacje przyniosły efekt w postaci zebranych 8640 zł. Tym samym Wiśniowa zebrała aż 11 739 zł.

W najbliższą niedzielę (9 października) z pomocą innemu dziecku przyjdzie społeczność Sieprawia. Tym maluchem jest Oliwier Koman z Wadowic, który tak jak Zosia choruje na SMA.

Oliwier potrzebuje najdroższego leku na świecie! Ratuj!

Przy kościele w Sieprawiu odbędzie się kiermasz ciast, zabawek i rękodzieła, z którego dochód wesprze zbiórkę. Przy sieprawskim Sanktuarium kiermasz będzie trwał od godz. 7 do 17.30, a przy kaplicy w Olszowicach od 9.30 do 11.

Już w piątek i sobotę każdy kto chce, może pomóc Oliwierowi piekąc ciasto lub ciasteczka. Stąd poporcjowane trafią na ten właśnie kiermasz, a z kiermaszu na stół u kogoś, kto też nie pozostanie obojętny na los Oliwiera.
Wypieki można dostarczać w sobotę (między godz. 9 a 15) do strażnicy OSP w Sieprawiu oraz do strażnicy OSP Olszowice (godz. 9-11).

Studiowanie w Polsce jest coraz droższe. Ekspert wyjaśnia powody