FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
- Obiekt był bardzo zniszczony, więc zakres prac był duży, począwszy od fundamentów, przez ściany i dach. A dodatkowo był przechylony
– mówi Bogumił Pawlak, wójt gminy Wiśniowa.
Synagoga bez jednomyślności
Remont budził sporo kontrowersji wśród mieszkańców. Także też grupa radnych nie była do niego przekonana.
- W tych opiniach ludzie są podzieleni. Niektórzy są niezadowoleni, bo uważają, że nie powinniśmy wydawać pieniędzy na remont świątyń, które nie są nasze. Innym mieszkańcom bożnica się teraz podoba i zwraca uwagę swoim wyglądem
– powiedział nam Dominik Krzysztof, sołtys Wiśniowej.
Za remont zapłaciło ministerstwo
Wszystkie prace zostały sfinansowane z programu
Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kosztowały 300 tys. zł. Gmina wydała jedynie 18 tys. zł na zatrudnienie inspektora nadzoru.
- Drewniana synagoga na pewno zyska drugie życie po zakończeniu drugiego etapu. Brakuje w niej jeszcze podłóg i stropu
- wójt Pawlak jest przekonany, że Ministerstwo Kultury przyzna gminie dotację na dokończenie prac, aby obiekt mógł służyć społeczności.
Będzie historyczne miejsce
- Mamy w planie utworzyć tu historyczne miejsce. Początkowo myśleliśmy o pamiątkach po partyzantach z drugiej wojny światowej, ale być może sięgniemy do pierwszej wojny, a może jeszcze do okresu wcześniejszego
– rozważa gospodarz gminy.
Mieszkańcy mówią synagodze jako o muzeum, ale stworzenie takiej instytucji kultury wiąże się ze spełnieniem wielu wymogów i zgód, m.in. większej powierzchni i wyznaczeniem miejsc wystawienniczych.
Będzie więc w bożnicy miejsce historyczne, wypełnione, jak mówi wójt Pawlak, lokalną treścią. Obiektem będzie zarządzał Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Wiśniowej.
O tych planach wójt rozmawiał z przewodniczącym Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie.
A w przyszłości, po oddaniu całej wyremontowanej synagogi, w środku, oprócz pamiątek, też będzie można zobaczyć polichromię, którą odkryto podczas restauracji obiektu. Ściany były zamalowane farbą i pokryte tynkiem. Teraz pokazano na górnym pasie kwiatowe wzory.
Konserwator chwali synagogę
Obiekt został w zrealizowanej części odebrany przez Moniką Bogdanowską, małopolską wojewódzką konserwator zabytków w Krakowie.
- Mała, pięknie położona miejscowość odzyskała część swego dziedzictwa i pamięci o żydowskich współmieszkańcach. Wedle informacji, ci prości ludzie, na ogół rzemieślnicy, zostali wymordowani przez Niemców. Trudno o nich nie myśleć, patrząc na miejsce, gdzie spotykali się na modlitwach
– napisała na Facebooku pani konserwator, chwaląc obiekt i zaznaczając, że jest to jedyna zachowana w Małopolsce sakralna architektura żydowska. W Polsce są jeszcze tylko takie dwie bożnice.
W Wiśniowej powstała na działce należącej do rodziny Färberów, których Niemcy w czasie wojny wywieźli prawdopodobnie do getta w Wieliczce. Okupanci ją mocno zdewastowali. Po wojnie służyła jako magazyn mebli, później przemieniono ją w remizę, potem przez prawie ćwierć wieku stała opuszczona. Gmina wykonywała jedynie podstawowe prace zabezpieczające, aby utrzymać obiekt. Były przeprowadzane z budżetu i pod nadzorem konserwatora zabytków, który ponad 20 lat temu wpisał tę bożnicę do rejestru zabytków.
- Przystań dla ludzi z autyzmem, którą trzeba chronić
- Jura Krakowsko-Częstochowska na liście UNESCO? Trwa walka
- Skawina. Zaczęła się budowa ostatniego odcinka obwodnicy
- Masłomiąca. Seniorzy ocalili swój dawny świat [ZDJĘCIA]
- Zjawiskowa willa książęca w Kochanowie [ZDJĘCIA]
- Koncert Cecyliański. Rzesza muzyków zachwyciła publiczność
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?