MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wizerunki Matki Miłosierdzia autorstwa dawnych mistrzów

Łukasz Gazur
Fot. Anna Kaczmarz
Kraków. W Muzeum Narodowym w Krakowie wciąż czeka na widzów wystawa „Maria Mater Misericordiae”, czyli wizerunki Marii Matki Miłosierdzia

- To wydarzenie bez precedensu i najważniejsza nasza tegoroczna wystawa. Z jednej strony, jej oglądanie będzie okazją do duchowego przeżywania religijnego przekazu obrazów i rzeźb, z drugiej - da ona możność podziwiania artyzmu dzieł najwybitniejszych artystów - tłumaczy dr hab. Andrzej Betlej, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie.

Okazja nie jest przypadkowa - mówimy przecież o wystawie, która jest jedyną oficjalną ekspozycją Światowych Dni Młodzieży, które odbywały się w Krakowie. Stąd prezentowana w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie „Maria Mater Misericordiae” nazywana jest często „czwartą katechezą” albo „ewangelią malowaną przez artystów”.

Na wystawie, której kuratorami są prof. Piotr Krasny i prof. Giovanni Morello, zobaczymy w sumie 90 dzieł - rzeźb, grafik, obrazów, a nawet tkanin. Wszystkie łączy jedno - wizerunek Maryi jako Matki Miłosierdzia. Nie brakuje tu dzieł największych gwiazd sztuki dawnej. Wystarczy wspomnieć takie nazwiska jak Zurbaran, Memling, Donatello, Giotto i Vasari. Nie zabraknie też znakomitych dzieł z polskich zbiorów.

Ciekawostką na wystawie - na co zwraca uwagę prof. Piotr Krasny - jest wizerunek pędzla Andrei Mantegni - „Matka Boska z Dzieciątkiem na tle ruin antycznych”. Rzecz niezwykła, bo na obrazie widzimy nie Maryję, ale... rzeźbę ją przedstawiającą. To ciekawy, symboliczny dla tego artysty obraz. Wiemy, że fascynowała go rzeźba, jej trójwymiarowość. Tego poszukiwał właśnie w malarstwie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski