Wizytę rozpoczął od odwiedzin Biblioteki, mieszczącej się w Ośrodku Kultury. Oprowadzała go dyrektor Teresa Jankowska, w asyście burmistrz Beaty Szydło i sekretarza gminy Tomasza Łukowicza. Gospodynie chwaliły się salą widowiskowo-kinową: - To kino niebanalne. Przed, w przerwach i pomiędzy seansami odbywają się tu dyskusje ze znanymi postaciami, np. reżyserami czy aktorami. Są degustacje potraw i inne atrakcje - _mówiła dyrektor Jankowska. Wicemarszałek zaproponował, by zapraszano także krakowskie zespoły baletowe czy teatralne. Oglądał wystawy w holu Ośrodka, a w jednej z sal obejrzał prezentację placówki na przeźroczach, kroniki, wydawnictwa, broszury i foldery. Burmistrz Szydło opowiadała o gminie, a wicemarszałkowi spodobały się gminne propozycje, m. in. "Kółko pastwiskowe", "Bezpieczna Gmina Brzeszcze" czy "Huragan babski". Pochwalił wydany niedawno folder "Ścieżkami naszej historii, tradycji, kultury i przyrody". Cieszył się, że gmina przeznaczyła budynek po byłym urzędzie na siedziby organizacji pozarządowych.
Goście pojechali też na budowę basenu, którego oddanie do użytku - z różnych przyczyn - stale się przeciąga. - Lepiej oddać basen w późniejszym terminie, ale bez usterek, jak to miało miejsce w ościennych miastach -_ powiedział wicemarszałek Bereza. Zwiedził też halę sportową, a przy ścianie wspinaczkowej powiedział ze śmiechem: - Żarty się skończyły, zaczyna się ściana.
Potem gość pojechał jeszcze do Bobrku i Chełmka.
(BAJ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?