Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wjeżdżał w ludzi na deptaku, ma zarzuty

Kamila Grzenkowska
Szaleniec spowodował urazy u co najmniej 23 osób. Prokuratura bada, czy był on pod wpływem substancji odurzających
Szaleniec spowodował urazy u co najmniej 23 osób. Prokuratura bada, czy był on pod wpływem substancji odurzających FOT. PRZEMEK ŚWIDERSKI
Sopot. Szaleniec, który w sobotę potrącił co najmniej 23 osoby na słynnym Monciaku i molo, przyznał się do winy, ale odmówił składania wyjaśnień. Wczoraj usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Grozi za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura złożyła wczoraj wniosek o trzymiesięczny areszt mężczyzny. – Jeśli okaże się, że mężczyzna był pod wpływem środków odurzających, wówczas może nastąpić zmiana kwalifikacji czynu, za co grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności – mówi Tomasz Lan­dowski z Prokuratury Rejonowej w Sopocie

Kwalifikacja może się też zmienić, jest faktycznie chory psychicznie, a także w przypadku, jeśli stan zdrowia poszkodowanych pogorszy się.

32-letni Michał L., mieszkaniec Redy podczas przesłuchania w prokuraturze poinformował śledczych, że leczył się psy­chiatrycznie w dwóch szpitalach.

Już w najbliższy piątek i sobotę zdecydowanie zostaną wzmocnione piesze patrole policji w centrum Sopotu. Mają się też pojawić dodatkowe radiowozy. Miasto wystawi dodatkowe patrole straży miejskiej.

– Poprosiłem o to, by pojawili się nie tylko młodzi, ale przede wszystkim doświadczeni policjanci. W Sopocie trzeba przywrócić porządek i spokój. Jestem przekonany, że dodatkowe patrole przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa – powiedział prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Mundurowi duży nacisk będą też kładli na ludzi pijących alkohol na samym deptaku, w miejscach niedozwolonych, którzy stwarzają potencjalne zagrożenie w centrum Sopotu. Prezydent Karnowski zapowiedział też z wojewodą akcję „zero tolerancji dla osób pijących alkohol w miejscach publicznych”.

W wyniku sopockiego „rajdu” poszkodowane są na dzień dzisiejszy 23 osoby, głównie turyści. Przesłuchano już kilkudziesięciu świadków.

Niektórzy z nich jednak wyjechali już z Sopotu, więc potrzebna będzie pomoc prokuratur z miejsc zamieszkania świadków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski