Wkrótce na swoim

Urząd Gminy Biskupice

Inwestycja ta to realizacja planów kreślonych od dawna. Obecnie UG Biskupice ma siedzibę w Trąbkach, w części remizy wynajętej od OSP. Nie będąc właścicielem obiektu, gmina nie może finansować żadnych remontów, ponadto siedziba jest ciasna i nieprzystosowana do wymagań niepełnosprawnych.
W tomaszkowickim centrum na urzędowe potrzeby zaadaptowana zostanie powierzchnia blisko 1500 m kw. - Planujemy, że na poddaszu będzie między innymi także biuro geodezyjno-projektowe. Natomiast na parterze budynku są pomieszczenia, gdzie chcemy uruchomić bank, pocztę oraz punkt apteczny - _mówi wójt Zbigniew Fic.
Oprócz prac, które mają dostosować dawny pustostan do nowych potrzeb, w CSK zostanie także uszczelniony i ocieplony dach. Łączny koszt modernizacji sięga 1,5 mln zł. Roboty finansowane są z budżetu gminy. W umowie z wykonawcą termin zakończenia remontu wyznaczono na 30 listopada. Potem rozpocznie się wielka przeprowadzka. - To musi trochę potrwać. Realny termin otwarcia Urzędu Gminy w Tomaszkowicach to koniec pierwszego kwartału 2008 roku - stwierdza Zbigniew Fic.
Plany na przyszłość obejmują montaż we wschodniej części budynku windy, którą niepełnosprawni będą mogli dostać się na piętro. Gmina zamierza pozyskać na ten cel dotację z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Nim to jednak nastąpi, petenci poruszający się na wózkach także nie będą mieć kłopotów z załatwieniem urzędowych spraw. - Na paterze, gdzie są urządzenia dla niepełnosprawnych, między innymi pochylnia, zostanie uruchomiony punkt obsługi osób niepełnosprawnych - _informuje gospodarz Biskupic.
Obecne prace to trzeci i ostatni etap modernizacji dawnego pustostanu w Tomaszkowicach. Obiekt wzniesiono w latach 80. ubiegłego wieku z przeznaczeniem na dom ludowy. Budowy jednak nie ukończono i olbrzym o łącznej powierzchni ponad 2000 m kw. straszył przez lata. Dziś na parterze mieści się m.in. Środowiskowy Dom Samopomocy i Gminne Centrum Informacji, są tam też pomieszczenia Rady Sołeckiej. Po zagospodarowaniu piętra i poddasza nie będzie ani jednego wolnego metra.
Tekst i fot. (JOL)