MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Władcy materii poszukiwani…

Redakcja
Władcy materii, oficerowie przemysłu - te dumne nazwy przysługują inżynierom. Zawsze byli elitą intelektualną, elitą pracy twórczej i elitą zarządzania. Możliwości pracy i perspektywy zarobków są dziś dla nich lepsze niż kiedykolwiek w historii - a jednak chętnych wciąż jest za mało. A naprawdę warto…

Polska wtej chwili kształci najwięcej magistrów wEuropie -około 400 tysięcy rocznie. To, zjednej strony, bardzo dobrze -nigdy jeszcze tak duży procent młodzieży nie kończył wyższej edukacji. Zdrugiej strony, problemem pozostaje to, iżnasze uczelnie nie kształcą zgodnie zzapotrzebowaniem rynku pracy. Wzwiązku ztym znaczny odsetek absolwentów będzie mógł mieć poważne kłopoty ze znalezieniem pracy zgodnej zwykształceniem. Wtej chwili największe zapotrzebowanie jest nainżynierów. Szczególnie poszukiwani są inżynierowie informatycy, programiści, specjaliści wdziedzinie telekomunikacji, budownictwa lądowego, chemii przemysłowej oraz konstrukcji ieksploatacji maszyn. Praca nanich czeka, a____płace są coraz lepsze.
Napoczątku lat 90. było inaczej -absolwentów wyższych uczelni technicznych było dużo (prawie połowa wszystkich kończących studia), państwowy przemysł upadał, aprywatnego było jak nalekarstwo. Największe zapotrzebowanie było wtedy naprawników, ekonomistów, specjalistów odmarketingu izarządzania. Teraz sytuacja uległa zmianie. Rynek wznacznym stopniu nasycił się prawnikami, ekonomistami ispecjalistami odzarządzania, tym bardziej, że kształcą ich wdużym stopniu uczelnie prywatne. Natomiast wzwiązku zogromnym boomem inwestycyjnym przemysł rozwija się szybko irośnie zapotrzebowanie najego twórców -czyli inżynierów. Jest ich jednak niewielu zdwóch powodów. Popierwsze, ich wykształcenie jest znacznie droższe odkształcenia nastudiach humanistycznych, ekonomicznych czy społecznych -dlatego praktycznie nie powstają kierunki techniczne nauczelniach prywatnych. Apodrugie -jest zamało chętnych nate studia. Polacy mają teraz wyraźne skłonności humanistyczne, zainteresowanie przedmiotami ścisłymi jest owiele mniejsze niż być powinno. Czy jest tak dlatego, iż wgenach mamy zapisane skłonności dohumanistyki, aniechęć donauk przyrodniczych? Bynajmniej. Polacy zawsze mieli wybitnych matematyków (wtym największego ze wszystkich współczesnych -Stefana____Banacha), fizyków, chemików, inżynierów.
Problem leży chyba raczej wdydaktyce. Prawdziwe, fascynujące piękno matematyki poznałem dopiero nastudiach -przedtem wszystkim kojarzyła się znudą, lub, co grosza, zdwójami. Matematyka wszkole jest ciągle jeszcze często uczonabezdusznie, bez pokazywania jej naturalnego, logicznego piękna, bez własnej przygody poszukiwania irozkoszy "łamania głowy". Nie wystarczy tylko wprowadzenie jej jako przedmiotu maturalnego, bo bez zmian wsposobie jej nauczania jeszcze więcej osób nie będzie jej lubieć. Zamiast dyktowania suchych formułek powinno się dawać uczniom szanse odkrywania samemu twierdzeń ipraw, uczyć ich samodzielnego dowodzenia twierdzeń, pokazywać zastosowania matematyki wpraktyce. Jeszcze bardziej dotyczy dochemii ifizyki. Każdy uczeń ma wsobie naturalną potrzebę poznania, jaki ten świat jest naprawdę -trzeba tylko ją pobudzić iukierunkować.
Wzwiązku zogromnym przyspieszeniem rozwoju cywilizacji studia techniczne są coraz ciekawsze, dają możliwości fantastycznych wręcz osiągnięć. Jeszcze nie tak dawno były one momentami bardzo trudne -zwłaszcza dotyczyło to żmudnego rysunku technicznego czy projektowania maszyn, obliczenia wykonywało się długo nasuwaku logarytmicznym, psując sobie oczy. Teraz zadania te wogromnym stopniu ułatwiają komputery -zarówno wdziedzinie obliczeń, projektowania, jak irysunku.
Każdy znas ma naturalną potrzebę zmieniania ipoprawiania swego otoczenia. Wokresie ogromnego zachłyśnięcia się polityką wielu młodych ludzi myśli, że to właśnie politycy mogą najsilniej wpływać nadzieje świata. Bardzo się mylą. Materia społecznajest najbardziej opornainiewdzięcznaze wszystkich, akażdy polityk wcześniej czy później przegrywa. Najbardziej zmieniają świat uczeni iinżynierowie, ich dzieła są najbardziej konkretne, namacalne, tworzą najwięcej dobra. Praca inżyniera jest nie tylko coraz bardziej opłacalna-ale daje coraz większe poczucie realnego, twórczego spełnienia. Przyszli maturzyści powinni wziąć to pod____uwagę!
ANDRZEJ MIRSKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski