Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władza uniknęła rewolucji

(AIP)
Siatkówka. Walne Zgromadzenie Delegatów Polskiego Związku Piłki Siatkowej nie doprowadziło wczoraj, mimo prób, do odwołania zarządu.

Zmian na szczycie władzy domagał się prezes pomorskiego okręgu Waldemar Bartelik, stojący na czele związkowej opozycji. Na początku obrad złożył wniosek, aby w ciągu trzech miesięcy zostało zwołane zgromadzenie, na którym by wybrano nowy zarząd.

Wskazał trzy argumenty. Według niego w 2012 r. wybory były niezgodne ze statutem. Drugą kwestią jest afera korupcyjna, w którą zamieszani są poprzedni prezes związku Mirosław P. i wiceprezes Artur P. Trzecia sprawa dotyczy uchybień Mirosława P. w kierowaniu związkiem, których dopatrzyła się Komisja Rewizyjna.

Wniosek nie wszedł jednak do porządku obrad. Obecny na zgromadzeniu radca prawny Rafał Pietruszewski wyjaśnił, że według prawa o stowarzyszeniach zabronione jest rozszerzanie programu. Podobne zapisy są też w statucie PZPS. Po burzliwej dyskusji i apelach opozycji nastąpiło głosowanie dotyczące porządku obrad zaproponowanego przez zarząd PZPS. Został on przyjęty większością 63 proc. głosów.

Wcześniej prezes Paweł Papke odniósł się kontrowersji wokół organizacji wrześniowego mundialu w Polsce. Wyniki analizy dwóch audytów mają zostać podane do publicznej wiadomości.

– Pragnę stanowczo podkreślić – audyt dotyczący mistrzostw świata jednoznacznie dowodzi, że nie doszło do __naruszenia prawa – przekonywał Papke.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski