Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włamanie do domu ojca kandydata na prezydenta Krakowa. „Bandyci nie byli zainteresowani pieniędzmi ani wartościowymi przedmiotami”

Jolanta Białek
Jolanta Białek
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne fot. Jarosław Jakubczak/Polska Press
- W piątek (8 marca) doszło do włamania do domu mojego ojca. Bandyci nie byli zainteresowani pieniędzmi ani wartościowymi przedmiotami. Gruntownie natomiast wybebeszyli szuflady i szafy z dokumentami – poinformował w mediach społecznościowych Łukasz Gibała, kandydat na prezydenta Krakowa w kwietniowych wyborach samorządowych. Dodał, że sprawa została zgłoszona na policję.

Jak pisze Łukasz Gibała, w chwili włamania jego 75-letniego taty na szczęście nie było w domu. - Boję się nawet myśleć, co by się wydarzyło, gdyby jednak był obecny – zaznacza.

Kandydat na prezydenta wyraża też obawę, że włamanie ma związek z kampanią wyborczą.

- Czy włamanie ma związek z kampanią wyborczą? Czy ma związek z zajadłymi atakami na mnie ze strony Jacka Majchrowskiego oraz PO, w których nieustannie przewija się wątek zamożności mojej rodziny oraz pieniędzy, które dostałem od mojego ojca w formie pożyczki inwestycyjnej na rozwój mojej firmy? Czy ma związek z faktem, że jestem jedynym kandydatem ZMIANY, który wkrótce może pozbawić władzy układ towarzysko-finansowy, który rządzi Krakowem od ponad 20 lat, ze szkodą dla naszego miasta? Czy chodzi o szukanie „haków”? Jeśli to ostatnie, to muszę Was rozczarować - i tak nic nie znajdziecie – stwierdza.

- Ten post powinienem zakończyć apelem do kontrkandydatów o czystą i uczciwą kampanię wyborczą, opartą o merytoryczne argumenty - ale nie mam złudzeń co do tego, że taki apel nie ma sensu, bo i tak nie przyniesie skutków. Nie mam też wątpliwości, że to towarzystwo, które rządzi Krakowem od ponad 20 lat, trzeba jak najszybciej przepędzić. I zrobimy to razem 7 kwietnia - tak kończy swój wpis Łukasz Gibała.

Przypomnijmy, że prezydent Jacek Majchrowski w ostatnich tygodniach ostro komentował na Facebooku sprawę ogromnej pożyczki udzielonej firmie Łukasza Gibały przez firmę jego ojca, a w ostatni wtorek (5 marca) zamieścił na swym fanpage’u szczegółowe informacje o przychodach spółek ojca Łukasza Gibały w ostatnich latach.

Sztuczna inteligencja - czy świat stanie się lepszy?

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski