Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel Cracovii nie może z nią robić, co chce

Krzysztof Bień
Architekci protestują przeciwko galerii handlowej w miejscu hotelu
Architekci protestują przeciwko galerii handlowej w miejscu hotelu Adam Wojnar
O tym się mówi. Architekt Krzysztof Bień broni prawa władz miasta do dbania o przestrzeń publiczną. Nawet kosztem ograniczeń dla deweloperów i właścicieli budynków.

Czytam z rosnącym niepokojem ostatnie doniesienia prasowe na temat hotelu "Cracovia" i zastanawiam się, jak to jest możliwe, że w Krakowie, mieście kultury i sztuki, a szczególnie historii i zabytków może dojść do takiego skandalu jak (podobno) akceptacja pomysłu realizacji projektu nowej galerii handlowej o powierzchni sprzedaży 20 tys. mkw na miejscu przeznaczonego do wyburzenia hotelu.

Bo jak inaczej nazwać to, że wbrew zdrowemu rozsądkowi, prawu (obowiązuje uchwała Rady Miasta Krakowa o zakazie budowy budynków handlowych o powierzchni większej niż 2 tys. m2 w centrum, czyli wewnątrz trzeciej obwodnicy) ma powstać jeszcze jedna zawalidroga, jeśli Kraków przeszedł takie skandaliczne doświadczenie, które nazywa się Galeria Krakowska.

I takie coś jeszcze raz mamy przeżywać, dlatego, że tak chce nowy właściciel hotelu, a usłużni architekci tworzą monstrum, które tak trafnie nazwał prof. Witold Cęckiewicz w ostatnim artykule sarkofagiem. To najlepsze określenie dla kilkukondygnacyjnego budynku 150 m. długości z kamiennymi elewacjami, bez okien, (taki jest reżim technologiczny centrów handlowych). Do tego architekt, autor projektu dodaje kilkunastometrowej wysokości pergolę, która jest listkiem figowym dla przysłonięcia przeszklonych zabudowań postawionych na placu przed hotelem między słupami tej pergoli.

Skandalem jest postawienie jakiejkolwiek budowli na placu, który zawsze t.j. od przynajmniej 100 lat (plan Wielkiego Krakowa) był na osi założonej od Starego Miasta wzdłuż ulicy Piłsudskiego aż po kopiec Kościuszki. Placu otwierającego widok na przestrzeń, jakiej nie ma żadne miasto na całym świecie, czyli na krakowskie Błonia zamknięte pejzażem łagodnych wzgórz.

Nie wspomnę nawet o komunikacyjnym chaosie, gdyby coś takiego miało powstać w miejscu tak zakorkowanym samochodami, jakimi są dzisiaj Aleje Trzech Wieszczów i jeszcze przy skrzyżowaniu z aleją Focha i 3 Maja.

Piszę ten list w chwili, gdy wydaje się, że szala zwycięstwa przechyla się na naszą, słuszną stronę. Wartości kulturowe budynków z czasów architektury modernistycznej w Krakowie takich jak hotele Cracovia i Forum i niebezpieczeństwo paraliżu komunikacyjnego miasta, mam nadzieję, że utrwaliły się już w świadomości krakowskich mieszkańców, jako rzecz oczywista.
Chciałbym zwrócić uwagę na ważny argument dotyczący prawa własności pokutujący powszechnie w naszym społeczeństwie, a w szczególności wśród deweloperów.

Nowi właściciele budynków i działek twierdzą, że mogą robić z nimi, co się im podoba i wybudować na nich, co chcą. Owszem art. 21 ust.1 Konstytucji RP mówi, że "Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia", ale jak się to ma do art. 1: "Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli", co oznacza, że przestrzeń (w tym urbanistyczna) i ład przestrzenny są naszym dobrem wspólnym.

W dalszych artykułach Konstytucja zapewnia ochronę środowiska: " RP strzeże dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochronę środowiska (w tym rozumieć należy także "środowiska kulturowego" - przyp. autora), kierując się zasadą zrównoważonego rozwoju" (art.5). O to środowisko kulturowe krakowianie dbają od wieków. "Ochrona środowiska jest obowiązkiem władz publicznych, które wspierają działania obywateli na rzecz ochrony i poprawy środowiska", (art. 74 ust. 2 i 4). "Obowiązkiem obywatela polskiego jest wierność RP oraz troska o dobro wspólne" (art. 82).

"Każdy jest obowiązany do dbałości o stan środowiska i ponosi odpowiedzialność za spowodowane przez siebie jego pogorszenie. Zasady tej odpowiedzialności określa ustawa" (art. 86). Ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym określa to szczegółowo. Na przykład zasady ochrony dziedzictwa kulturowego i zabytków oraz dóbr kultury współczesnej. Większe wartości są wyżej nad wartościami mniejszymi.
Podjęcie przez wojewódzkiego konserwatora zabytków, pana Jana Janczykowskiego, decyzji o wpisaniu budynku hotelu Cracovia do rejestru zabytków mogłoby zostać porównane do czynu na miarę zasług Feliksa Radwańskiego, który w 1817 r. uratował przed zburzeniem fragment murów miejskich Krakowa - z Barbakanem i Bramą Floriańską.

Tablica pamiątkowa upamiętniająca ten fakt, którą umieściły władze miejskie na murze (obok Baszty Pasamoników) w setną rocznicę śmierci Radwańskiego, mogłaby służyć za dobry przykład. Stworzona na jej podobieństwo tablica z nazwiskami osób zasłużonych w ratowaniu przed zburzeniem Hotelu Cracovia mogłaby - mam nadzieję - zostać zamontowana na ścianie budynku hotelu jeszcze za naszego życia.

Uważam, że odnowione i przywrócone do pierwotnej, hotelowej roli, dwa hotele : Cracovia i Forum, dzięki swoim atrakcyjnym lokalizacjom, powinny służyć na nowo zarówno turystom jak też w szczególności uczestnikom imprez organizowanych w Centrum Kongresowym. Hotel Cracovia jest położony bardzo blisko zarówno Starego Miasta jak też CK. Młodszy od Cracovii o kilkanaście lat hotel Forum, będący równie wybitnym, co Cracovia, dziełem architektury modernistycznej, znajduje się w odległości zaledwie około 300 m od Centrum Kongresowego.

O Autorze

Krzysztof Bień (ur. 1928). Prowadzi własną pracownię. Członek Stowarzyszenia Architektów Polskich. Główne realizacje: domy nad Jeziorem Zegrzyńskim, w Dębnikach, osiedle mieszkaniowe Widok w Krakowie, osiedle Kasprowicza w Zakopanem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski