Jeśli ten drugi mecz skończy się wynikiem 1:1, to Włosi muszą wygrać 3:1 lub wyżej (aby przeskoczyć Chorwację) lub 4:0 (żeby wygrać grupę). Jeśli drugi mecz skończy się wynikiem 0:0, zwycięstwo Włoch również zapewni im pierwsze miejsce w grupie.
Podczas mistrzostw Europy w 2004 roku w Portugalii, w grupie C doszło do podobnej sytuacji. Włosi odpadli z turnieju po tym, jak w ostatnich meczach grupowych padły wyniki: Włochy - Bułgaria 2:1 oraz Dania - Szwecja 2:2 (w obu meczach decydujące gole padały w ich końcówkach). Ten drugi premiował obie skandynawskie drużyny. Nic więc dziwnego, że Włosi obawiają się powtórki z historii. Zakładają jednak, że Hiszpanie zagrają z honorem. - Nie sądzę, aby Hiszpanie, mistrzowie świata, z takimi graczami jak Xavi czy Iniesta, chcieli nadszarpnąć swoją reputację poprzez remis z Chorwacją - stwierdził włoski bramkarz Gianluigi Buffon.
- Mamy wystarczająco duży potencjał do zdobycia trzech bramek, bo dysponujemy klasowymi napastnikami. Prezentują się oni nieźle i mają dobre wyczucie gry. Kiedy nie strzelasz lub przegrywasz, to jest to problem całej drużyny. Musimy pomóc napastnikom, stworzyć okazje i przenieść piłkę w okolice bramki. Jeśli zagramy dobrze, osiągniemy pożądany wynik - powiedział dla uefa.com włoski obrońca Andrea Barzagli, który wyleczyl już uraz łydki i liczy na występ od pierwszej minuty.
Włosi o tyle mogą mieć ułatwione zadanie, że Irlandczycy po porażkach z Chorwacją 1:3 i Hiszpanią 0:4 już nie mają szans na awans. Z drugiej strony ich rywale mogą zagrać bez stresu i jak zwykle bardzo ambitnie, dziękując swoim kibicom za niesamowity doping.
Przed rokiem oba zespoły zagrały ze sobą towarzyski mecz w Liege i - o dziwo - wygrali Irlandczycy 2:0. Ci ostatni, podopieczni Giovanniego Trapattoniego, dwukrotnie grali z Włochami w eliminacjach do mistrzostw świata w RPA w 2010 roku i tyleż razy z nimi zremisowali.
- Byłoby mi przykro, gdyby Włosi odpadli z turnieju, ale jestem profesjonalistą i najważniejsze jest dla mnie, aby wygrać mecz i zdobyć jakieś punkty w tej grupie. Na nich ciąży większa presja, bo muszą wygrać, żeby przejść dalej, a dla nas to już nie ma znaczenia, więc będziemy bardziej rozluźnieni. To może nam pomóc - podkreślił włoski asystent... włoskiego trenera Irlandczyków Marco Tardelli.
Najlepszy strzelec w historii irlandzkiej reprezentacji Robbie Keane otrzymał pytanie od asa atutowego chorwackiej drużyny Luki Modricia (pierwszy grał, drugi nadal gra w Tottenhami Hotspurs), jak jego drużyna zamierza zagrać z Włochami. Odpowiedział, mu, że nie ma zamiaru wracać do domu bez punktów. Być może Keane w dzisiejszym meczu straci opaskę kapitana na rzecz Damiena Duffa, który może rozegrać swój 100. mecz w barwach drużyny narodowej.
Włochy - Irlandia, Poznań, godz. 20.45
Włochy: Buffon - Maggio, Bonucci, Barzagli, Chiellini - De Rossi, Pirlo, Marchisio, Giaccherini - Cassano, Di Natale.
Irlandia: Given - O'Shea, St. Ledger, Dunne, Ward - McGeady, Whelan, Andrews, Duff - Keane, Doyle.
(FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?