Kamil Włodyka z drużyną lidera I ligi trenuje od blisko dwóch tygodni. Zagrał także w pierwszym tej zimy meczu kontrolnym niecieczan z Wolanią Wola Rzędzińska (4:1), strzelając gola. Aktualnie wraz ze swoim nowym zespołem przebywa na obozie w Kamieniu koło Rybnika.
W jesiennej części sezonu Włodyka w Ruchu Chorzów zagrał ledwie w trzech meczach ekstraklasy. W drugiej części rundy jesiennej występował natomiast tylko w zespole trzecioligowych rezerw. – Początkowo „łapałem” się jeszcze do pierwszej drużyny Ruchu na ławkę rezerwowych. Później grałem już niestety tylko w rezerwach. Mam znacznie wyższe ambicje, dlatego bardzo cieszę się, że wiosną będę miał okazję odbudować swoją formę, grając w zespole lidera pierwszej ligi – podkreślił nowy pomocnik „Słoników”, który w pierwszej części obecnego sezonu wystąpił także w trzech meczach Ligi Europy. – Mimo, że nie grałem w __tych spotkaniach zbyt wiele minut, było to dla mnie niesamowite przeżycie – mówi Włodyka.
W sparingu z Wolanią nowy gracz Termaliki Bruk-Betu grał na pozycji prawego pomocnika. – W Ruchu najczęściej występowałem na tej samej pozycji, choć zdarzało mi się, że grałem także na __lewej pomocy. Generalnie lepszą mam jednak prawą nogę – zdradził pomocnik.
Włodyka w rundzie wiosennej w zespole z Niecieczy ma zastąpić będącego w trakcie rehabilitacji po operacji kolana Bartłomieja Smuczyńskiego. – Z tego co wiem, Bartek miał doskonałą rundę jesienną, dlatego bardzo trudno będzie go zastąpić. Najpierw muszę jednak powalczyć z kolegami o miejsce w składzie – stwierdził nowy gracz „Słoników”, który o miejsce w wyjściowej „11” będzie rywalizował z Mateuszem Janeczką i Dawidem Kamińskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?