Wnętrza dawnych aptek możemy oglądać tylko w muzeum lub na filmach i zdjęciach

Zbigniew Bela w Muzeum Farmacji Fot. Anna Kaczmarz

HISTORIA KRAKOWA. Muzeum Farmacji ratuje zabytkowe wyposażenia

- Jesteśmy zainteresowani przejęciem zabytkowego wyposażenia tej apteki. Obecnie trwają rozmowy z właścicielami mebli. Jest dobra wola wielu instytucji: Collegium Medicum UJ, Okręgowej Izby Aptekarskiej, trwa szukanie sponsora, który pomógłby w wykupieniu wyposażenia, liczymy na ewentualną pomoc władz miasta - mówi Zbigniew Bela, dyrektor Muzeum Farmacji, który czeka, kiedy meble trafią do jego placówki. Byłyby one ozdobą ekspozycji, zostałyby wstawione do hallu muzealnego, więc zwiedzający wprost z ulicy wchodziliby do aptecznego wnętrza. - W naszym muzeum eksponujemy wyposażenie apteczne z Częstochowy, Leska... Nie mieliśmy dotąd apteki z Krakowa. Będzie to pierwsze krakowskie wyposażenie w naszym muzeum - podkreśla dyrektor.
W ostatnich latach z centrum miasta znikały po kolei zabytkowe apteki: w większości przypadków nie wiadomo, co się stało z wyposażeniem. Do Muzeum Farmacji półtora roku temu trafił jeden komplet aptecznych mebli, pochodzący z Apteki "Pod Złotą Głową" przy ul. Grodzkiej 13. Po remoncie kamienicy zabrakło miejsca dla wyposażenia. Kilka lat spoczywały one w magazynach, w końcu Zbigniew Bela zwrócił się do właścicieli o przekazanie muzeum zabytkowych mebli. - Otrzymaliśmy je za darmo; rodzina Likusów - która była właścicielami wyposażenia - sfinansowała nawet transport. Meble na razie spoczywają w magazynie, nie mamy bowiem miejsca, by umieścić je na ekspozycji - tłumaczy dyrektor Bela. Ale wkrótce może się to zmienić, gdyż z prośbą o wypożyczenie mebli wystąpiło Muzeum Etnograficzne w Rzeszowie, które chciałoby zaaranżować salę apteczną, ale nie ma odpowiednich mebli.
- Muzeum odnowiłoby zabytkowe wyposażenie i eksponowało u siebie jakiś czas - mówi dyrektor Zbigniew Bela.
Może jeszcze gdzieś w Krakowie są apteki z ciekawymi zabytkowymi wnętrzami; Zbigniew Bela - mówi, że parę lat temu oglądał aptekę przy ulicy Wybickiego i tam były ciekawe, zabytkowe meble.
Jednak coraz częściej aptekarze rezygnują z oryginalnego wyposażenia na rzecz nowoczesnego, bardziej funkcjonalnego. Może kiedyś przyjdzie jednak moda na apteki retro z pięknymi drewnianymi meblami? A tak na razie wnętrza dawnych aptek możemy oglądać tylko w muzeum lub na filmach i zdjęciach.
(WT)
[email protected]