Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wniosek o rozwiązanie

BOCH
"Zgodnie z kontraktem (...) zawodnik zobowiązany jest m.in. do tego, aby zachowywać się w sposób nieszkodzący wizerunkowi klubu. Powinien również powstrzymywać się od udzielania informacji osobom trzecim o sprawach będących wewnętrzną sprawą klubu" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Cracovię na stronie internetowej. "W ostatnim okresie Paweł Drumlak wielokrotnie naruszył powyższe postanowienia, co potwierdzają liczne wypowiedzi prasowe, w których zawodnik rozpowszechniał niezgodne z prawdą informacje o MKS Cracovia SSA".

Sprawy Drumlaka ciąg dalszy

Cracovia liczy, że jej problem z Pawłem Drumlakiem rozwiąże PZPN. Wczoraj klub poinformował, iż wystąpił do Wydziału Gier z wnioskiem o rozwiązanie ważnej jeszcze przez trzy lata umowy piłkarza.

Ostatni akapit odnosi się bezpośrednio do wydarzeń z 1 stycznia: "Szczególnie naganne było zachowanie zawodnika podczas ostatniego Treningu Noworocznego, podczas którego piłkarz publicznie kwestionował decyzje sztabu szkoleniowego oraz przeszkadzał w prowadzeniu zajęć treningowych".
Przypomnijmy, że Drumlak - wniesiony na środek boiska przez czterech kibiców - pojawił się na murawie w koszulce z napisem "Zwłaszcza dziś chciałem grać". Jako że dzień wcześniej otrzymał zakaz występu w tradycyjnym sparingu, od razu opuścił plac gry. Wiceprezes Jakub Tabisz wyjaśniał później, że zawodnik ma ważne zwolnienie lekarskie. Drumlak zdecydowanie temu zaprzeczał.
-Oświadczenie klubu jest odwróceniem uwagi odnieprawdziwej wypowiedzi wiceprezesa odnośnie mojego zwolnienia lekarskiego - powiedział nam wczoraj piłkarz. - Pozatym nie widzę wklubowym piśmie żadnych konkretów, ani jednego przykładu nazłamanie przeze mnie warunków kontraktu. Jeśli Cracovia je przedstawi -na____pewno się odniosę. Nigdy jednak nie zdradzałem tajemnic, które są kontraktem zastrzeżone.
Do wniosku skierowanego przez klub do PZPN odniósł się krótko: - Może dzięki temu uda nam się wkońcu spotkać iporozmawiać omojej sprawie. WKrakowie nie było to możliwe.
30-letni Drumlak piłkarzem Cracovii został wiosną 2004 roku, gdy zespół grał jeszcze w II lidze. We wrześniu tego roku został - zdaniem zarządu nieodwołalnie - przesunięty do piątoligowych rezerw. Jesienią wniósł do PZPN sprawy przeciwko klubowi - o niesprawiedliwe, w jego ocenie, kary finansowe oraz niewypełnianie przez Cracovię finansowych zobowiązań kontraktowych. (BOCH)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski