4 z 7
Poprzednie
Następne
Wnioski po meczu Miedzi Legnica z Cracovią - stagnacja
"Mysza" trzyma poziom
Jedynie do Jakuba Myszora nie można mieć pretensji o niedzielny mecz. Strzelił ładnego gola, starał się napędzać ataki krakowian. Młodzieżowiec "Pasów" opuścił boisko w 68 minucie i wtedy gra gości kompletnie "siadła". Bardzo aktywny zawodnik sam nie był w stanie przesądzić o losach spotkania.