Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woda znowu groźna

Redakcja
Ogromna lipa zwaliła się wczoraj wczesnym popołudniem na krajowej trasie z Nowego Sącza do Krynicy-Zdroju w Nawojowej. Wielkie drzewo runęło tuż za przejeżdżającym samochodem. Jego gałęzie przygniotły bagażnik. Na szczęście kierowcy nic się nie stało i żaden inny pojazd nie poruszał się w miejscu zdarzenia. Drzewo znajdowało się w pasie zieleni okalającej pałac Stadnickich. - To był ułamek sekundy - mówił nam jeden ze świadków. - Wielkiego wiatru nie było. Korzenie drzewa musiały zostać podmyte przez padający nieustannie deszcz. Drzewo zerwało linię energetyczną, powodując odcięcie od prądu instytucji mieszących się w pałacu Stadnickich. Droga krajowa została zablokowana na kilka godzin. (WCH) Fot. Jacek Baruch
Ogromna lipa zwaliła się wczoraj wczesnym popołudniem na krajowej trasie z Nowego Sącza do Krynicy-Zdroju w Nawojowej. Wielkie drzewo runęło tuż za przejeżdżającym samochodem. Jego gałęzie przygniotły bagażnik. Na szczęście kierowcy nic się nie stało i żaden inny pojazd nie poruszał się w miejscu zdarzenia. Drzewo znajdowało się w pasie zieleni okalającej pałac Stadnickich. - To był ułamek sekundy - mówił nam jeden ze świadków. - Wielkiego wiatru nie było. Korzenie drzewa musiały zostać podmyte przez padający nieustannie deszcz. Drzewo zerwało linię energetyczną, powodując odcięcie od prądu instytucji mieszących się w pałacu Stadnickich. Droga krajowa została zablokowana na kilka godzin. (WCH) Fot. Jacek Baruch
REGION. Pogotowie przeciwpowodziowe w Nowym Sączu i powiecie limanowskim. Powalone drzewa, zatkane przepusty i lokalne podtopienia - to skutki intensywnych opadów deszczu w regionie.

Ogromna lipa zwaliła się wczoraj wczesnym popołudniem na krajowej trasie z Nowego Sącza do Krynicy-Zdroju w Nawojowej. Wielkie drzewo runęło tuż za przejeżdżającym samochodem. Jego gałęzie przygniotły bagażnik. Na szczęście kierowcy nic się nie stało i żaden inny pojazd nie poruszał się w miejscu zdarzenia. Drzewo znajdowało się w pasie zieleni okalającej pałac Stadnickich. - To był ułamek sekundy - mówił nam jeden ze świadków. - Wielkiego wiatru nie było. Korzenie drzewa musiały zostać podmyte przez padający nieustannie deszcz. Drzewo zerwało linię energetyczną, powodując odcięcie od prądu instytucji mieszących się w pałacu Stadnickich. Droga krajowa została zablokowana na kilka godzin. (WCH) Fot. Jacek Baruch

Najpoważniejsza sytuacja panowała wczoraj w Limanowskiem, gdzie kłopoty sprawiła przede wszystkim rzeka Łososina. Woda wylała na drogę Limanowa-Piekiełko, którą trzeba było wyłączyć z ruchu. W Lubomierzu podmyty grunt spo wodował przewrócenie się drzewa na drogę. W Piekiełku strażacy dwukrotnie układali wał z worków z piaskiem, ratując przed zalaniem jedno z gospodarstw. Przed południem starosta ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe w powiecie.

Nie lepiej było na Sądecczyźnie. O godz. 15 o 30 centymetrów (do 3,5 metra) przekroczony został stan ostrzegawczy na rzece Biała Tarnowska, zagrażając przede wszystkim Grybowowi. O 24 centymetry przekroczony został stan alarmowy na Łososince w Jakubkowicach.Z powodu podtopień nieprzejezdna była droga krajowa w kierunku Krakowa zalana w dwóch miejscach - w Witowicach i Wytrzyszczce. Po południu gmina Łososina Dolna ogłosiła alarm przeciwpowodziowy.

Przez cały dzień strażacy usuwali drzewa powalone na drogi. Tak było m.in. w Piwnicznej, Tyliczu i Nawojowej. W tej ostatniej potężne drzewo wstrzymało ruch na drodze wyjazdowej z Nowego Sącza w kierunku Krynicy.

W Nowym Sączu do godz. 16 nieznacznie podniesione były stany największych rzek przepływających przez miasto, czyli Dunajca i Kamienicy. Groźna była natomiast Łubinka, w której woda podniosła się do 325 centymetrów, o 25 przekraczając stan ostrzegawczy.

Paweł Szeliga

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski