Trzecie miejsce w głosowaniu mieszkańców na projekty tegorocznego budżetu obywatelskiego zajął projekt zakładający utworzenie atrakcyjnego miejsca dla rekreacji całych rodzin. Lokalizacja - park Jordana. To tutaj ma zostać stworzony pierwszy w Krakowie, ale i w całej Małopolsce wodny plac zabaw. Prócz niego powstaną miejsca piknikowe. Koszt inwestycji to 2 mln 550 tys. zł.
Atrakcja zamiast betonu
Pomysłodawczynią jest Natalia Nazim, mama dwójki dzieci, mieszkanka dzielnicy Krowodrza. Po raz pierwszy zgłosiła projekt do budżetu obywatelskiego (BO). - Jestem na urlopie macierzyńskim i miałam czas się tym zająć - mówi.
Skąd taka inicjatywa? Krakowianka nie mogła już patrzeć, jak dzieci kąpią się w fontannach, do tego pełnych bakterii. Poznała jednocześnie fantastyczne miejsce: wodny plac zabaw w Tychach. Atrakcyjny i bezpieczny, jest wymieniany w rankingach jako jeden z najlepszych na świecie, dostał też nagrodę dla najlepiej zagospodarowanej przestrzeni publicznej na Śląsku.
- A do tego natchnęła mnie scena na wodzie w parku Jordana, nad sadzawką. Patrzyłam na ten beton i myślałam, że marnuje się ta przestrzeń, że przecież można by ją tak fajnie urządzić - opowiada Natalia Nazim.
Jej projekt w głosowaniu w ramach BO zdobył 11 tysięcy głosów. Przewiduje on, że nowe życie dostanie miejsce, które urządzono w latach 70. ubiegłego wieku. Betonowa scena na wodzie obecnie jest wykorzystywana średnio raz na dwa lata. To właśnie tam ma zostać ulokowany wodny plac zabaw, który będzie magnesem dla mieszkańców, jak i turystów. - Może stać się drugą po Wawelu szczególną atrakcją przyciągającą do Krakowa - zauważa pomysłodawczyni.
Podgrzewana, filtrowana
Na tym placu można by umieścić ok. 20 kolorowych urządzeń, z których woda tryska pod różnymi kątami, z różnym natężeniem. Woda ma być podgrzewana i filtrowana. Urządzeniami można kręcić, sterować. Plac będzie miał bezpieczną nawierzchnię.
Jednocześnie mogłoby się na nim bawić kilkadziesiąt do nawet stu osób. Ponieważ nie będzie stojącej wody, nie ma zagrożenia rozwoju bakterii, a ponadto nie jest wymagana obecność ratownika.
Na zabawy w wodzie - bezpłatne, ogólnodostępne i na wolnym powietrzu - plac będzie zapraszać w godz. 10-20, od końca maja do początku września. Poza tymi ok. stoma dniami w roku urządzenia będą odkręcone, pojawi się drewniany taras, który w razie potrzeby można wykorzystać jako scenę.
- Jeśli będzie jakieś bardzo ważne wydarzenie potrzebujące sceny, można też zdemontować na krótko urządzenia w trakcie samego sezonu - dodaje autorka wodnego projektu.
Wodne place zabaw mają już dzieci nie tylko w Tychach, ale też w Przemyślu, od dzisiaj - w Będzinie, w przyszłym roku zyskają takie miejsce w Katowicach i Warszawie.
Na piknik nad sadzawkę
W ramach inwestycji krakowskiej pojawi się nie tylko wodny plac zabaw, ale też drewniany pomost, a pobliska górka saneczkowa w części amfiteatralnej ma się stać miejscem spędzania wolnego czasu z widokiem na sadzawkę. Będą tu drewniane platformy i trawiaste polany, powstanie więc idealne miejsce piknikowe. Na tarasach pojawią się leżaki, ławki i stoły.
Planuje się, że nowa atrakcja Krakowa zostanie oddana do użytku 1 czerwca 2018 roku. Szacowane roczne koszty utrzymania to ok. 20 tys. zł.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?