Wojciech Fortuna: Kamil Stoch ma ptasi instynkt [WIDEO]

Stoch pojawił się na skoczni w Oberstdorfie zaledwie 37 dni po operacji kostki. Jego start był wielką niewiadomą. Po pierwszej serii zajmował dwunaste miejsce. Druga, świetna próba przesunęła go aż na czwartą lokatę, niewiele zabrakło do podium. Tak wysoko Stoch jeszcze nigdy nie plasował się na zawodach w Oberstdorfie.

Źródło: x-news/Press Focus

– Czuję się tak, jakbym wygrał te zawody. Ten wynik jest dla mnie miłą niespodzianką, bo przecież mam za sobą dopiero dziesięć skoków na śniegu, dopiero rozwijam skrzydła – mówił po konkursie Stoch.

Cała Polska zadrżała, gdy po pierwszym skoku Stoch chwycił się za operowaną kostkę. – Poczułem ukłucie, ale ból szybko ustąpił. Doktor Aleksander Winiarski uspokajał mnie, że ból może jeszcze występować jakiś czas, rana nie jest na __sto procent zagojona – dodał skoczek.

Pod ogromnym wrażeniem występu Stocha w Oberstdorfie jest Wojciech Fortuna.

– Mam być szczery? Nie spodziewałem się, że będzie tak wysoko. I powróci w takim stylu. Kamil to wielki mistrz, ma nieprawdopodobne czucie lotu, jak ja to mówię: ptasi instynkt. Jemu wystarczy 5-10 skoków, by „złapać” wysoką formę. Inni potrzebują na __to 50 prób – mówi.

Przed turniejem znakomity ongiś skoczek niemiecki Jens Weissflog mówił, że nie widzi zdecydowanego faworyta.

– Sytuacja po pierwszym konkursie jest arcyciekawa. Ja widzę Kamila na podium w klasyfikacji generalnej, kto wie, czy nie na najwyższym stopniu. Podobnie przed 14 laty zaczynał Adam Małysz, też był czwarty w Oberstdorfie, a potem pierwszy na koniec turnieju. Teraz przed Stochem konkurs w Garmisch-Partenkirchen. Wiem, że on lubi tamtejszą skocznię, liczę, że będzie stał na __podium – mówi Fortuna.

Mistrz olimpijski z Sapporo ma swe zdanie na temat dwóch młodych Austriaków Stefana Krafta i Michaela Hayboecka, którzy byli rewelacją wczorajszego konkursu, w którym zajęli pierwsze i drugie miejsce.

– Kamil może skakać jeszcze lepiej, oni już w górę nie pójdą. Moim zdaniem, w Oberstdorfie skoczyli na maksa. Najgroźniejszym rywalem Stocha wydaje się Słoweniec Peter Prevc. Uważam, że w Oberstdorfie został__skrzywdzony przez sędziów, powinien być co najmniej drugi – dodaje Fortuna.

_– Wcale się nie zdziwię, jak Kamil wygra cały turniej. Jestem przekonany, że mimo przerwy w treningach wytrzyma go fizycznie, a po Oberstdorfie dostał jeszcze psychicznego „kopa”. Ale uwaga na młode austriackie „wilki” Krafta i __Hayboecka – _to opinia Janusza Forteckiego, który w Sapporo doprowadził Fortunę do złotego medalu.

W pierwszym konkursie posypali się faworyci. Simon Ammann miał upadek, był dopiero 34., Gregor Schlierenzauer też daleko, na 17. pozycji, zawiódł faworyt gospodarzy Niemiec Severin Freund, był dopiero 13.

– Żal mi było szczególnie Ammanna, który jeszcze nigdy nie wygrał tego turnieju. W pierwszej serii oddał piękny, daleki skok, ale upadł w miękkim śniegu i z wygranej w __turnieju nici – twierdzi Fortuna.

Słabo spisali się pozostali Polacy. Bardzo niezadowolony był z dopiero 26. pozycji Piotr Żyła. – Skaczę jak łajza. Coś ze mną nie jest tak. Trzeba zacząć skakać swoje – mówił po konkursie.

– Piotr Żyła ma duży potencjał, ale fatalnie dojeżdża do progu, przyjmuje jakąś dziwną, nienaturalną pozycję. Nie mają formy Jan Ziobro, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł. A przecież talentu im nie brakuje. Turniej, przy takiej dyspozycji, to dla nich za trudna impreza, skakanie w Pucharze Kontynentalnym byłoby dla nich podłamujące. Lepiej byłoby, aby pojechali z którymś z trenerów na spokojny trening, powiedzmy do __Ramsau – mówi Fortuna.

Tego samego zdania jest Fortecki: – Martwi mnie kiepska forma pozostałych Polaków, skaczą słabo, są całkowicie pogubieni technicznie.

Skoczkowie są już w Garmisch-Partenkirchen. Dzisiaj o godz. 14 czekają ich kwalifikacje, jutro, też o godz. 14, konkurs.