Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojcieszyński wrócił, żeby strzelać bramki

(ANMI)
Wojciech Wojcieszyński
Wojciech Wojcieszyński Fot. Grzegorz Golec
II liga piłkarska. Powrót do Can-Packu Okocimskiego Brzeska wyraźnie służy Wojciechowi Wojcieszyńskiemu. Zawodnik odzyskał formę i skuteczność.

W tym przypadku statystyki mówią wszystko. W sześciu meczach, w tym jednym pucharowym, ofensywny pomocnik „Piwoszy” pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców. Z takim wynikiem wysunął się na czoło snajperów drużyny.

Ostatnio tak dobrą passę miałem chyba w juniorach. Teraz do wszystkiego podchodzę spokojnie. Gdy przychodziłem do Brzeska zaznaczałem, że dla mnie najważniejsza jest gra. Trener mi zaufał. Mogę mu za to odpłacić – mówi zawodnik.

Wojcieszyński mimo zdobytych bramek nie przecenia swojej roli w zespole.

Nie czuję się egzekutorem. Gole to zasługa kolegów. Od nich otrzymuję dobre podania. Gramy również bardzo ofensywnie, co nam odpowiada. Wiem, że teraz pojawiają się głosy, że brzeskie powietrze mi służy. Trudno mi powiedzieć, czy tak jest. Prawdą jednak jest, że dobrze się czuję w Can-Packu Okocimskim – nie ukrywa piłkarz.

Dyspozycją 28-latka nie jest zaskoczony Dawid Musiał, drugi trener „Piwoszy” odpowiedzialny m.in. za przygotowanie fizyczne.

Wojtek jest zawodnikiem, inteligentnym, kreatywnym i dynamicznym. Żeby zaprezentować swoje atuty, musi mieć odpowiedni trening. Gdy przychodził ponownie do Brzeska, wiedziałem czego potrzebuje, jeżeli chodzi o zajęcia. W naszej drużynie ma mniejszą konkurencję, ale większe zaufanie. Dzięki temu ma okazję w pełni zaprezentować swoje umiejętności. W Zagłębiu Sosnowiec rywalizacja o wyjściową jedenastkę byławiększa. Po dwóch słabszych występach traciło się miejsce w składzie i trudno było do niego wrócić. Forma Wojtka cieszy nas. Dobrze rozumie się z kolegami. Jego gra wciąż jest obserwowana przez sztab szkoleniowy Zagłębia, z którego został wypożyczony. Po meczu pucharowym ze Stomilem Olsztyn, w którym zdobył dwie bramki, kontaktował się ze mną drugi trener tej drużyny. Pytał, co z nim zrobiliśmy, że zaczął wracać do __formy – mówi Musiał.

Dzięki m.in. golom Wojcieszyńskiego Okocimski po 7 ligowych meczach ma na koncie 12 punktów. Jego zdaniem ten dorobek mógłby być lepszy.

– _Powinniśmy wygrać w ostatnim meczu, w Legionowie. Wprawdzie przegrywaliśmy, zdołaliśmy jednak wyrównać. Nasza przewaga w __drugiej połowie była wręcz miażdżąca. Nie potrafiliśmy jednak udokumentować jej drugim golem. Sam miałem przynajmnie dwie okazje. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem remisowym _– dodaje Wojcieszyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski