Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojenny dramat na uroczysku wśród drzew

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Gimnazjaliści z Kłaja zaprezentowali program artystyczny
Gimnazjaliści z Kłaja zaprezentowali program artystyczny zdjęcia: Urząd Gminy w Kłaju
Historia. W czasie II wojny światowej Puszcza Niepołomicka była scenerią licznych walk. 9 września 1939 roku miała tam miejsce bitwa pod Poszyną. Do masowych tragedii doszło też w latach 1942-1943

Pamiątką po wojennym dramacie jest zbiorowa mogiła ponad 50 żołnierzy, którzy 77 lat temu polegli w niemieckiej zasadzce w rejonie Puszczy Niepołomickiej nazywanym Poszyną, na granicy Kłaja i Stanisławic. Wczoraj odbyła się tam uroczystość upamiętniająca wydarzenia z 1939 roku.

Wydał ich volksdeutsch, pracownik tartaku

W bitwie pod Poszyną zginęło 56 żołnierzy III batalionu 5 pułku Strzelców Podhalańskich. Na początku września wraz ze 156 pułkiem Piechoty Rezerwy bronili oni południowych granic Polski, ale po bitwach w rejonie Wiśniowej i Kasinki Małej zostali odcięci od reszty wojsk. 6 września zapadła decyzja o podziale pułku na trzy bataliony, które miały przebijać się samodzielnie przez linię frontu.

„Od 6 września 1939 roku III batalion wymykał się Niemcom i maszerował przez Gdów i Książnice, by przebić za się linię frontu i połączyć z walczącymi oddziałami Armii Kraków. 7 września batalion „zapadł” na cały dzień w lasach koło Cichawy. Podjęto decyzję o częściowej redukcji batalionu i jego przebiciu się do Puszczy Niepołomickiej.

Batalion, aby uniknąć spotkania z wrogiem maszeruje w nocy, a w dzień odpoczywa ukryty w lasach. Żołnierze są bardzo zmęczeni i głodni (...). W dodatku batalion jest ostrzeliwany przez artylerię niemiecką” - podaje historyk Janusz Paprota, dokumentujący dzieje Bochni i okolic na portalu www.bochenskiedzieje.pl.

9 września batalion przeszedł Rabę i zatrzymał się na postój w Puszczy Niepołomickiej, w okolicach Poszyny. Żołnierzy wypatrzył tam pracownik tartaku w Kłaju Jakub Matterna (późniejszy volksdeutsch) i doniósł o tym Niemcom. Ci zorganizowali obławę. Do puszczy wjechały niemieckie czołgi i ciężkie wozy pancerne, Podhalańczycy nie mieli żadnych szans. Niemcy nie brali jeńców, rannych dobijali. Większość polskich żołnierzy zginęła, nieliczni, którym udało się uciec, schronili się w domach w okolicznych wioskach.

„Na polu walki pozostały ciała 56 naszych żołnierzy (...). Okoliczna ludność i miejscowy oddział PCK zebrali je i pochowali we wspólnej mogile w środku puszczy, na uroczysku zwanym „Osikówka” przy drodze leśnej Poszyna - Stanisławice. Zbiorowy grób otoczony jest łańcuchami na słupkach, w głębi stoją trzy duże betonowe krzyże. Na najwyższym umieszczona jest tablica z nazwiskami 49 poległych żołnierzy. Nazwisk trzech żołnierzy nie udało się ustalić” - pisze Janusz Paprota.

Natomiast zdrajca Mattern wyrokiem polskiego Państwa Podziemnego został skazany na karę śmierci i rozstrzelany przez żołnierzy Armii Krajowej w 1943 roku.

Partyzanci walczyli. Niemcy mordowali Żydów

Walki partyzanckie trwały w Puszczy Niepołomickiej przez całą II wojnę. Przypomina o nich m.in. cmentarz wojenny na Sitowcu, gdzie spoczywają żołnierze i partyzanci polegli w latach 1939-1945.

Puszcza była też miejscem masowych egzekucji dokonanych przez hitlerowców na Żydach. W sierpniu 1942 roku, w rejonie nazywanym Kozimi Górkami, zostało rozstrzelanych ok. 700 Żydów z Wieliczki i Niepołomic. W tej samej części puszczy znajduje się masowa mogiła, w której spoczywa ok. 1000 Żydów, m.in. z Wieliczki, Krakowa, Dobczyc i Gdowa zamordowanych przez Niemców w grudniu 1943 roku.

Apel poległych i sztafeta pokoju w rocznicę bitwy pod Poszyną

Wczorajsze obchody upamiętniające żołnierzy poległych przed 77 laty rozpoczęła Sztafeta Pokoju. Rocznicowy bieg z udziałem uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych z gminy Kłaj oraz powiatów wielickiego i bocheńskiego, zorganizowano już po raz 25. Blisko siedmiokilometrową trasę od jednostki wojskowej w Kłaju do pomnika, upamiętniającego wojenną tragedię, dzieci i młodzież pokonali w niespełna dwie godziny. Wszyscy uczestnicy sztafety otrzymali puchary i pamiątkowe dyplomy.

Podczas uroczystości nie zabrakło nawiązań do wydarzeń z września 1939 roku. Orkiestra Straży Granicznej z Nowego Sącza wykonała pieśni wojenne i patriotyczne, a gimnazjaliści z Kłaja zaprezentowali program artystyczny na który złożyły się m.in. piosenki i wiersze o tematyce żołnierskiej.

Natomiast żołnierze 6. Batalionu Szturmowego z Krakowa uczci pamięć poległych honorową salwą. Odprawiono też polową mszę św. która jest stałym punktem uroczystości na Poszynie od ponad 20 lat, a pomnik upamiętniający zamordowanych Podhalańczyków utonął w kwiatach. W uroczystości brało udział kilkaset osób, m.in. delegacje związków kombatanckich, władz samorządowych, wojska i policji. Gościem spotkania był m.in. małopolski wicewojewoda Józef Gawron.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski