Wojewoda do sądu?

Sesja powiatowa w Gorlicach

 Podczas wczorajszej sesji Rady Powiatu Gorlickiego przedstawiono informację o przebiegu wykonania budżetu za pierwsze półrocze 2000 r. Zdaniem radnych dochody i wydatki są realizowane prawidłowo, w ciągu 6 miesięcy zbilansowały się kwotą ok. 32,6 mln zł. Do najważniejszych zadań inwestycyjnych w tym okresie zaliczyć należy budowę oddawanej w najbliższą sobotę siedziby Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej i remonty w szpitalu (łącznie 1,5 mln zł). Działalność służb powiatowych najbardziej widoczna jest na drogach: na remonty i nowe nawierzchnie, od Moszczenicy po Libuszę i Kryg, przeznaczono ponad 630 tys. zł. Modernizacja mostu w Biesnej (do tej pory wykonano podpory mostowe) pochłonęła 121 tys. zł. Diety radnych kosztowały gorlickiego podatnika 120 tys. zł, a opłacenie ponad 80 urzędników - 750 tys. zł.
 - Sprawa jest jednak poważna i niebawem wróci jak bumerang. Wojewoda niedoszacował dotacji na PUP, co uniemożliwia realizację ustawowych zadań. Zarząd Powiatu otrzymał od radnych upoważnienie do zdobycia tych należnych pieniędzy na drodze postępowania sądowego. Niewykluczone więc, że starostwo pozwie wojewodę do sądu - informuje rzecznik powiatu, Krzysztof Mikruta.
 W tym roku powiatowym urzędom pracy przypisano dodatkowo zadania wykonywane do tej pory przez administrację rządową: kontrolę legalności zatrudnienia oraz obsługę zatrudnienia cudzoziemców. Przybyło roboty, ale w ślad za nią nie napłynęły wystarczające fundusze. Ponadto przy podziale dotacji celowych służby wojewody nie uwzględniły skierowania do pracy w gorlickim PUP pięciu osób z byłego Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Nie przekazano też należnego samochodu.
 - W świetle tych faktów można uznać, że zostały spełnione przesłanki zawarte w ustawie: "W przypadku niedotrzymania warunków określonych w ust. 2 i 4 powiatowi przysługuje prawo dochodzenia należnego świadczenia w postępowaniu sądowym". Droga sądowa ubiegania się o dodatkowe środki, wobec wyczerpania możliwości trybu administracyjnego, ma więc realne szanse pozytywnych dla naszego powiatu rozstrzygnięć.

(leŚ)