Unieważnienie wojewody objęło par. 5 pkt 2 rzeczonej uchwały. Traktował on o zrzeczeniu się przez nabywcę zwrotu kaucji mieszkaniowej. Tym samym uznana została racja Ruchu Obywatelskiego Najemców Mieszkań Komunalnych.
Informację o decyzji wojewody przekazała nam Joanna Żurek-Wójcik z biura prawnego wojewody, natomiast rozstrzygnięcie nadzorcze to efekt argumentacji przedstawionej w piśmie lokatorów zainteresowanych nabyciem mieszkań. Do wystąpienia dołączyli oni listę z podpisami 150 osób.
Liderzy Ruchu postarali się bowiem o wykładnię uzasadniającą to, że “uchwała została przygotowana, a co gorsza zatwierdzona przez radnych niezgodnie z obowiązującym prawem". Złamane ono zostało w punkcie mówiącym, że bonifikaty przysługują wyłącznie nabywcom, którzy “złożą pisemne oświadczenie o zrzeczeniu się kaucji mieszkaniowej".
Protestujący przeciwko par. 5 pkt 2 uchwały rady przywołują wyroki wojewódzkich sądów administracyjnych - m.in. w Łodzi i w Gliwicach, które stwierdzają, że bonifikaty przy sprzedaży mieszkań nie wolno uzależniać od zrzeczenia się roszczeń do zwrotu zwaloryzowanej kaucji mieszkaniowej. Przywołują też art. 68 ustawy o gospodarce nieruchomościami, a ten mówi, że przedmiotem prawa miejscowego - czyli uchwały rady - nie może być zwrot kaucji mieszkaniowej, gdyż jest to kwestia cywilno-prawna.
Uprzedzał o tym zresztą na sesji, przed podjęciem uchwały, radny Jan Sowiński. Uchwała o bonifikatach została jednak podjęta w takim kształcie, jaki proponował projekt.
Przedstawiciele najemców na własną rękę dowiadywali się w Urzędzie Miasta o wysokość zrewaloryzowanej kaucji.
- Wpłacana była ona w wysokości średniej wartości trzech pensji, a dla mieszkania o powierzchni ok. 40 metrów kwadratowych wynosi teraz ok. 9 tys. zł - mówi Stanisława Pańszczyk.
Takie pieniądze dla żadnego z najemców nie są kwotą bagatelną. Tym bardziej, że lokatorzy mieszkań komunalnych to w większości emeryci, renciści, b. pracownicy “budżetówki" i obuwniczego kombinatu. W części przypadków zainteresowani nabyciem to ich dzieci - niemal rówieśnicy bloków, które budowane były przed kilkudziesięciu laty.
Uchwalenie 1 marca bonifikaty wyższej o 5 procent, czyli sięgającej 75 procent przy zakupie na raty i 80 procent przy wpłacie jednorazowej - oczywiście nie satysfakcjonuje najemców, którzy oczekiwali bonifikaty wyższej przynajmniej o 10 procent. Wyliczyli oni, że jeśli za mieszkanie o powierzchni 37 metrów kwadratowych w 2003 trzeba było - z bonifikatą - zapłacić 14 tys. 800 zł, tak teraz - przy podwyższonej bonifikacie - taki sam lokal kosztuje 27 tys. 400 zł.
Urząd Miasta wczoraj jeszcze nie zajął stanowiska w sprawie kaucji, nie dysponując uzasadnieniem rozstrzygnięcia wojewody. Samo rozstrzygnięcie też jeszcze do Urzędu nie dotarło.
(ASZ)
REKLAMA
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?