Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójt Marek Gabzdyl wystąpi o autolustrację

Redakcja
KONTROWERSJE. Wójt Raciechowic Marek Gabzdyl figuruje w Biuletynie Informacji Publicznej IPN jako tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie "Rolnik". - To dla mnie szok - mówi i zapowiada wniosek o autolustrację.

Jak twierdzi, o sprawie dowiedział się wczoraj od "Dziennika Polskiego". Informacje opublikowane na oficjalnej stronie Instytutu Pamięci Narodowej, w katalogu osób publicznych, uznaje za "wyssane z palca". - Nigdy nie podejmowałem żadnej współpracy - mówi. W oświadczeniu lustracyjnym, które złożył, nie ma zatem żadnej informacji o ewentualnej współpracy.

Co znajduje się w danych zgromadzonych przez IPN? W grudniu 1987 r. Marek Gabzdyl miał zostać zarejestrowany jako kandydat na TW, a niemal dokładnie rok później przerejestrowany na tajnego współpracownika o pseudonimie "Rolnik". Jak czytamy, pozyskano go "do zagadnienia sektor państwowy administracja rolna do Sprawy Obiektowej o krypt. »Akwen«".

Gdy w rozmowie telefonicznej (do jutra wójt przebywa na urlopie poza granicami kraju) pytamy go, o co może chodzić, jest zaskoczony i nie potrafi odpowiedzieć.

- Po koniec lat 80. pracowałem w Urzędzie Gminy i Miasta w Dobczycach, byłem kierownikiem służby rolnej. Przypominam sobie, że różni ludzie do nas przychodzili, ale ówczesny naczelnik kazał przekazywać te informacje, które uznawał, że powinny być przekazane. Takie były przyjęte zasady. Czego te informacje dotyczyły? Trudno mi dzisiaj powiedzieć, ale mogło chodzić np. o rozdział materiałów budowlanych.

Jak twierdzi Marek Gabzdyl (wójtem Raciechowic jest od 1994 r.), był już sprawdzany i lustrowany. Ostatni raz w 2008 r., gdy miał otrzymać jedno z odznaczeń od prezydenta RP.

- Informacje na mój temat były weryfikowane przez urząd wojewody małopolskiego, bo takie było wtedy życzenie Pałacu Prezydenckiego - mówi Marek Gabzdyl.

W styczniu 1990 r., jak wynika z dokumentów IPN, zniszczono materiały w jednostce operacyjnej.

Prokurator Piotr Stawowy, naczelnik Oddziałowego Biura Lustracyjnego, był wczoraj nieuchwytny. Z innego źródła związanego z Instytutem Pamięci Narodowej wynika, że katalog jest uzupełniany co kilka miesięcy, w miarę posiadanych informacji.

Remigiusz Półtorak

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski