Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wokół rynku "maślanego"

Redakcja
Tłumaczył on, że ludzie w podeszłym wieku mają kłopoty z dotarciem na nowy plac targowy położony na peryferiach Brzeska, chcieliby więc mieć możliwość zaopatrywania się w artykuły nabiałowe na starym placu. - Warunki funkcjonowania placu targowego określa zarządzenie ministra zdrowia, musi więc być bieżąca woda, kanalizacja, sanitariaty, a całość musi być ogrodzona - tłumaczył w odpowiedzi na interpelację radnego Świątkowskiego burmistrz Jan Musiał. - Na nowym placu zapewnione są parkingi, powstaje właśnie przystanek dla busów, tak więc w najbliższym czasie poprawi się dostępność mieszkańców do tego terenu handlowego. Sprzedaż obwoźna może odbywać się tylko za zgodą samorządu, każda samowola w tym względzie musi być karana. Owszem, docierają do nas sygnały od różnych grup, aby usytuować "rynek maślany" bliżej centrum, także w starym miejscu. Zdaniem burmistrza, gmina inwestuje w infrastrukturę towarzyszącą nowemu placowi. Dzieje się tak dlatego, aby plac targowy przynosił w najbliższej przyszłości wymierne efekty zarówno dla gminy, jak i dla handlarzy i klientów. Utworzenie nowego placu targowego kosztowało miasto sporo środków, nie byłoby sensu stwarzać samemu sobie konkurencji - mówił burmistrz. - Na nowym placu handlujący nabiałem są zwolnieni z opłat, to była nasza dobra wola. Teraz oni skarżą się nam, że na starym placu nadal nielegalnie się handluje. Musimy respektować prawo, choćby po to, żeby być wiarygodnymi. Radny Świątkowski twierdzi, że zbyt rygorystycznie traktuje się nielegalnie handlujących na starym placu. - Przecież nadal trudno jest dotrzeć starszym ludziom do nowego placu. Jeśli wszystkie prace związane z poprawą komunikacji zostaną zakończone, wówczas nie będą mieć pretensji. Myślę jednak, że zbyt wcześnie przystąpiono do handlujących przecież niewielką ilością towaru. Na starym placu handlują ludzie, którzy mają do zaoferowania kilka litrów mleka, często w ten sposób dorabiają sobie do niewielkich uposażeń. Poczekajmy na razie, aż osoby starsze rzeczywiście będą mogły z łatwością dostać się na nowy plac - argumentował Świątkowski. - Na razie nie ma drogi gwarantującej bezpieczeństwo. Przykro mi, kiedy słyszę opinie: jak wy tam rządzicie, że nam starszym utrudnia się życie.

Gdzie kupować masło - na starym czy na nowym?

 Nie tak dawno pisaliśmy o zlikwidowaniu starego placu targowego w Brzesku w związku z funkcjonowaniem nowego terenu do prowadzenia handlu. Okazuje się, że starsi mieszkańcy centrum miasta są przeciwni usunięciu ze starego placu handlujących nabiałem. Mówił o tym podczas ostatniej sesji radny Jan Świątkowski.
 W odpowiedzi burmistrz tłumaczył, że coraz więcej otrzymuje sygnałów od handlujących uczciwie, iż nadal na starym placu grasuje nieuczciwa konkurencja. - Pan proponuje, żebyśmy przymknęli oko na łamanie prawa. Jeżeli będzie możliwośc lokalizacji placu "maślanego" bliżej centrum, to na pewno tak uczynimy. Na razie jednak nie możemy łamać prawa. _Świątkowskiego wspierał radny Tadeusz Ryglowski. - _Jakie zagrożenie stwarzają ci, którzy sprzedają kilka litrów mleka? - _pytał. - _Ci ludzie nie chcą odchodzić z tego placu, bo tu mają większy utarg. Jeśli przeniosą się na nowe miejsce, to spadnie ich zysk, zmniejszą się też wpływy kasy miejskiej. W innych miastach jest kilka takich placów targowych. Dlaczego z taką konsekwencją nie ściga się groźnych przestępców?
 Zgodnie z przepisami, handel nabiałem może odbywać się tylko na nowym placu targowym. Cały czas trwają prace mające na celu poprawę komunikacji wokół tego placu. Miasto inwestuje w nowe chodniki, parkingi i ulice. Być może już niedługo pretensje starszych mieszkańców centrum Brzeska przestaną być aktualne.

(ZS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski