Wola Batorska. Oświatowa perełka

Pamiątkami po jubileuszu Społecznego Gimnazjum im. Lady Sue Ryder będą album prezentujący dokonania uczniów oraz kapsuła czasu. Zakopano ją wczoraj przy wejściu do szkoły, a miejsce to oznaczono głazem, na którym wyryto informację o 15-leciu. W świętowaniu rocznicy powstania gimnazjum uczestniczyła cała szkolna społeczność, a także ok. 100 gości, którzy przyjechali do Woli Batorskiej oraz Niepołomic, gdzie odbył się dalszy ciąg spotkania - z całej Polski i świata.

Batorskie gimnazjum zdążyło wyrobić sobie znakomitą renomę. Wiejska szkoła z gminy Niepołomice jest od lat w czołówce Małopolski. Śmiało konkuruje z renomowanymi gimnazjami krakowskimi. Tegoroczny rezultat testu gimnazjalnego z historii i wiedzy o społeczeństwie dał szkole, której patronuje Sue Ryder, siódme miejsce w województwie.

Jubilatka współpracuje ze szkołami z różnych państw, a uczniowie jeżdżą na edukacyjne wyprawy po Polsce i świecie. To pierwsza szkoła w kraju, która wprowadziła podręczniki elektroniczne. Zajęć dodatkowych jest tam bez liku, podobnie, jak nowoczesnych pomocy dydaktycznych, zakupionych głównie dzięki funduszom zewnętrznym.

Jak mówi dyrektor gimnazjum w Woli Batorskiej Tomasz Donatowicz, w szkole postawiono na harmonijny rozwój uczniów w trzech obszarach: nauka, sport i działalność artystyczna. - Nasi uczniowie odnoszą sukcesy we wszystkich tych dziedzinach. Tu dzieje się dużo dobrego, szkoła żyje od rana do wieczora - mówi Donatowicz.

Dziś batorskie gimnazjum to szkoła z marką, a siedziby zazdroszczą jej wszyscy. Ale początki były niełatwe. Przez pierwszy rok działalności gimnazjum mieściło się... w dwóch salach lekcyjnych w miejscowej podstawówce. Zawiązał się wtedy komitet budowy gimnazjum, a pierwsze budynki nowej szkoły powstały w rekordowym tempie. Prace, przy których pomagali społecznie uczniowie i mieszkańcy wioski, ruszyły w maju 2001 roku. Cztery miesiące później gimnazjaliści uczyli się już we własnym obiekcie.

W kolejnych latach szkołę rozbudowywano. Dziś gimnazjalny obiekt to architektoniczna perełka: kilka pawilonów połączonych przewiązką. Szkoła ma salę gimnastyczną i boisko, a także własny staw i ogród.

Taki dorobek trudno zmarnować. Po likwidacji gimnazjów, batorskie obiekty mają nadal pełnić funkcje oświatowe. Pod uwagę brane jest przeniesienie tu części miejscowej podstawówki lub uruchomienie w gimnazjalnym kompleksie społecznego Liceum Ogólnokształcącego.