Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wolno – nie wolno

o. Leon Knabit
Słowo na niedzielę. Dość często spotykamy się z opiniami, że każda religia jest źródłem wszelkiego zła, nakłada na swoich wyznawców obowiązki ograniczające ich wolność, a już wojny religijne są plagą ludzkości. Idealnym stanem byłoby zdelegalizowanie wszelkiej religii. Rozumiem głosicieli takich poglądów, ale zgodzić się z nimi nie mogę.

Doświadczenie uczy, że wolność absolutna nie jest możliwa. Jeśli nawet człowiek uwolni się od Boga czy bożków, staje oko w oko z innym człowiekiem, który rzadko jest zwolennikiem cudzej wolności, raczej innych wolności pozbawia. Mieliśmy i mamy przykłady państw ateistycznych, gdzie obywatele uwolnieni od wierzeń religijnych wcale nie czuli się wolnymi.

Paradoksalnie szukali wolności w legalnych czy nielegalnych wspólnotach wyznaniowych. I to właśnie, o czym wielu z nas pamięta, poczucie wolności odczuwali tylko w Kościele katolickim, przedstawianym dzisiaj przez pewne koła jako ciemnogród, w którym panuje zacofanie, wrogie każdej postępowej myśli czy inicjatywie.

Tymczasem Kościół, korzystając z tego, że każdy system, kierunek czy prąd myślowy uważa siebie za jedyne i najlepsze lekarstwo na problemy dzisiejszego człowieka, na równych prawach głosi to samo: My mamy najlepsze lekarstwo na dzisiejsze biedy.

Lekarstwem tym jest Jezus Chrystus, który nas posyła w świat i poleca głosić prawdziwą wolność, podając zarazem środki do jej uzyskania i utrzymania. Polecenie misyjne Jezusa jest jedynym motywem, dla którego Kościół zabiera głos „w porę nie w porę”, prowadzi misje, stara się być wszędzie obecny. Wolno mu zbliżać ludzi do Boga i głosić prawdę, choć często płaci za to krwią męczeńską. A jeśli działa niezgodnie z „założeniami statutowym”? Wtedy nie ma prawa narzekać, że nim pomiatają.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski