Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Worki w pogotowiu, pompy spakowane

Katarzyna Hołuj
Tak wyglądał wczoraj zrzut  wody z zapory w Dobczycach
Tak wyglądał wczoraj zrzut wody z zapory w Dobczycach fot. Katarzyna Hołuj
Powiat. Prognozy na dziś i jutro mówią o ciągłych opadach. Może spaść do 40 litrów na metr kwadratowy. Sprawdziliśmy jak służby są przygotowane na wypadek ewentualnych podtopień.

Wczoraj przed południem wodowskaz na Rabie w Stróży wskazywał na 63 cm. Do poziomu ostrzegawczego (220 cm), a tym bardziej do alarmowego (290 cm) było więc jeszcze daleko. Na wszelki wypadek jednak już we wtorek sprawdzono stan magazynu przeciwpowodziowego.

- Mamy pół tysiąca worków napełnionych piaskiem, kolejnych 15000 pustych, urządzenie do ich napełniania, oznakowania na wypadek, gdyby trzeba było wymykać lub zamykać drogi. Są łopaty, kilofy i 6 urządzeń do osuszania powietrza w pomieszczeniach - wyliczał Tadeusz Rabski kierujący Wydziałem Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych w Starostwie Powiatowym w Myślenicach.

Także w gminie Myślenice panował wczoraj spokój. - Cały czas śledzimy napływające sygnały i ostrzeżenia. Jesteśmy przygotowani tak jak i przez cały rok - mówi Mieczysław Kęsek, dyrektor UMiG dodając, że kwestia powołania sztabu kryzysowego, gdyby zaszła taka potrzeba, jest do załatwienia w kilka minut.

Newralgicznym miejscem jest - jak zawsze przy intensywnych opadach - Zarabie. Pojawia się pytanie, czy nowa infrastruktura na plaży trawiastej jest bezpieczna. - Dopóki nie ma wałów możemy jedynie patrzeć i oczekiwać, czy nie będzie lało za bardzo i za długo - mówi dyrektor Kęsek.

- Ostrzeżenia mówią o intensywnych opadach począwszy od godziny 23 w środę, do piątku - informował wczoraj asp. sztab. Marian Rokosz, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej PSP w Myślenicach.
Najwyższy stan wód na rzekach, w tym także na Rabie, jest spodziewany właśnie dziś i jutro.

Do Komendy dotarło już pismo komendanta głównego z poleceniem przygotowania się tak, aby skutecznie zareagować w razie zagrożenia. Dlatego właśnie zwiększono obsadę osobową na zmianach z 11 do 13 osób, wyznaczono dyżury domowe dla czterech strażaków Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej i wszystkich funkcyjnych (dowódców, komendanta itd.), co oznacza, że w domach są "pod telefonem" gotowi na każde wezwanie.

Poza tym wyposażono wozy bojowe w dodatkowe pompy i gumowe buty, sprawdzono działanie systemu selektywnego wywoływania jednostek OSP, ostrzeżono naczelników wszystkich jednostek z powiatu o możliwości wysyłania ich do akcji w razie zagrożenia i polecono im sprawdzić niezbędny sprzęt. Wybrane jednostki poinformowano ponadto o możliwości zakwaterowania u nich jednostek zewnętrznych, gdyby ich pomoc była tu potrzebna. Od wczoraj w KP PSP przygotowany jest także dodatkowy lekki samochód ratowniczy.

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie już we wtorek podjął kroki zwiększając, na podstawie decyzji wojewody małopolskiego, zrzut wody ze Zbiornika Dobczyckiego do 60 metrów sześciennych na sekundę (to dziesięciokrotnie więcej niż zwykle). Wczoraj popołudniu ten zrzut zredukowano do 20 m sześc./sek. Dopływ był wtedy rzędu 14 m sześc./sek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski