Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

World Grand Prix siatkarek: finał drugiej dywizji w Koszalinie

Artur Bogacki
Dziś i jutro w Koszalinie rozgrywany będzie turniej finałowy drugiej dywizji World Grand Prix siatkarek. Zwycięzca awansuje do finału całego cyklu – Final Six w Tokio.

Rywalami polskiej reprezentacji będzie dziś w półfinale Belgia, w drugiej parze zmierzą się Holandia i Portoryko. Faworytem zmagań jest ekipa „Pomarańczowych”, która z 9 spotkań fazy eliminacyjnej wygrała 8. Mogła mieć komplet, w przegranym 2:3 spotkaniu z Portoryko prowadziłs 2:0.

- Zaprezentowaliśmy się solidnie, mimo że mamy grupę bardzo młodych zawodniczek - mówi trener Holenderek, Gido Vermeulen. – Mamy też kilka bardzo doświadczonych siatkarek, które odpuściły początek sezonu, a później wróciły do kadry; zagrają w finale, a później na mistrzostwach świata we Włoszech. Na przykład Manon Flier wyszła za mąż, więc ostatnio dostała więcej wolnego czasu, a przeciw Belgii (w ostatnim turnieju eliminacyjnym w Doetinchem – przyp.) (zagrała bardzo dobre spotkanie. Wraz z Quintą Steenbergen wnoszą do drużyny dużo doświadczenia i jakości.

Polska kadra grała nierówno. Wygrała wprawdzie m.in. z Belgią, ale po powrocie z Peru, gdzie odbyły się dwa turnieje, chyba nie poradziła sobie ze zmianą strefy czasowej. W holenderskim Doetinchem przegrała wszystkie trzy spotkania – właśnie z rywalami, którzy przejechali do Koszalina. W naszej kadrze nie ma m.in. kontuzjowanej rozgrywającej Joanny Wołosz, wraca za to środkowa Agnieszka Kąkolewska.

Rywalki Polek w piątkowym półfinale, Belgijki, mają w zespole najskuteczniejszą zawodniczkę fazy eliminacyjnej, Lise Van Hecke (180 pkt). Narodowa drużyna tego kraju od kilku lat systematycznie robi postępy, a awans do Final Six byłby kolejnym krokiem.

- W ubiegłym roku zaczęliśmy nasz program szkoleniowy od startu w Lidze Europejskiej i awansowaliśmy do Final Four, zdobywając srebrny medal. Dzięki temu dostaliśmy się do World Grand Prix i w debiucie udało się awansować do turnieju finałowego. TO jeszcze nie jest wielki finał, ale i tak zrealizowaliśmy cel wyznaczony przed sezonem – powiedział trener Beligjek, Gert Vande Broek.

Polska: Emilia Kajzer, Katarzyna Połeć, Izabela Bełcik, Agnieszka Kąkolewska, Zuzanna Efimienko, Katarzyna Zaroślińska, Daria Paszek, Dorota Medyńska, Izabela Kowalińska Agata Durajczyk, Elżbieta Skowrońska, Klaudia Kaczorowska, Malwina Smarzek. Trener: Piotr Makowski, asystent trenera: Wiesław Popik.

Program turnieju
Piątek: 17.30 Polska – Belgia, 20.15 Holandia – Portoryko.
Sobota: 17.30 mecz o 3. miejsce, 20.15 finał (o awans do Final Six WGP).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski