Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Woził pasażerów po mieście busem-złomem. Po kontroli pojazd odholowano na lawecie

Magdalena Balicka
Na zlecenie inspektorów bus odholowano na parking strzeżony
Na zlecenie inspektorów bus odholowano na parking strzeżony ZDJĘCIA: ITD KRAKÓW
Chrzanów. Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała kierowcę busa, którego pojazd nie nadawał się do jazdy i zagrażał bezpieczeństwu pasażerów.

Kierowca minibusa, który na co dzień woził pasażerów po Chrzanowie, mógł ich pozabijać. Jego samochód miał niesprawne hamulce i układ kierowniczy.

– Stwierdzono też, że w pojeździe nie działają światła, a ponadto ma on głęboką korozję elementów konstrukcji nośnej i elementów zawieszenia, brak wymaganego wyposażenia, nadmierne wycieki płynów eksploatacyjnych oraz wiele innych usterek – wyliczają inspektorzy w krakowskim oddziale Inspekcji Transportu Drogowego.

– Kierujący nie okazał ponadto do kontroli dokumentu potwierdzającego dopuszczenie pojazdu do ruchu – dodaje.

Przybyły na miejsce kontroli właściciel pojazdu również nie był w stanie wskazać, gdzie jest dowód rejestracyjny pojazdu. Stwierdził, iż „gdzieś się zapodział…”. Po rozmowie z oficerem dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Chrza­nowie, inspektorzy ustalili, iż dowód rejestracyjny pojazdu został już wcześniej zatrzymany przez funkcjonariuszy, a badania techniczne pojazdu, którym przewożeni byli ludzie, utraciły ważność w październiku 2013 r.

W związku z tym bus został odholowany lawetą na parking strzeżony.

Kierującego ukarano 400- -złotowym mandatem za naruszenia przepisów prawa o ruchu drogowym.

Z kolei względem przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone nałożeniem kary w kwocie do 10 tys. zł za naruszenie przepisów ustawy o transporcie drogowym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski