Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano na terenie Podgórza, w autobusie MPK. W pewnym momencie jedna z pasażerek poczuła, że ktoś szuka czegoś w jej torebce. Zanim zdążyła zareagować, autobus zatrzymał się na przystanku, drzwi otworzyły się i podejrzany mężczyzna szybko wysiadł.
- Kobieta nie straciła jednak zimnej krwi i gdy tylko zorientowała się, że została okradziona, postanowiła walczyć o swoje. Wysiadła za mężczyzną, złapała go za koszulkę i zaczęła wzywać pomocy. Postawą obywatelską wykazali się przypadkowi świadkowie, też pasażerowie tego autobusu, którzy pomogli kobiecie, a następnie przekazali złodzieja policjantom - mówi kom. Sylwia Bober-Jasnoch z zespołu prasowego małopolskiej policji.
W czasie szamotaniny ktoś zauważył, że zatrzymany odrzuca od siebie jakiś przedmiot. Był to skradziony portfel z pieniędzmi i dokumentami. - Zatrzymanym okazał się 30-letni mieszkaniec Warszawy, w przeszłości już karany za przestępstwa przeciwko mieniu, a dodatkowo jeszcze poszukiwany przez inną jednostkę policji. Po przedstawieniu zarzutów kradzieży mężczyzna trafił do aresztu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje podkom. Sylwia Bober-Jasnoch.
(EK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?