Radwańska musiała uznać wyższość Bułgarki Cwetany Pironkowej, której uległa 2:6, 4:6.
Obie tenisistki spotkały się po raz ósmy, ale było to dopiero drugie zwycięstwo Bułgarki. Mało tego, w sześciu pozostałych spotkaniach, w których górą była Radwańska, Pironkowa była w stanie wygrać z nią raptem jednego seta.
Wczorajsze spotkanie obu tenisistek było wyrównane do wyniku 2:2. Później dominowała już jednak Bułgarka, która wygrała cztery kolejne gemy.
Drugi set miał wyrównany charakter do stanu 4:4. Później już wszystko potoczyło się po myśli Bułgarki.
Nie była to jedyna niespodzianka, bowiem z turniejem pożegnała się również Petra Kvitova. Czeszka, która była rozstawiona z numerem dwa, przegrała z Rosjanką Jekateriną Makarową 5:7, 4:6.
Więcej powodu do zadowolenia ma natomiast Urszula Radwańska. Młodsza z sióstr bierze udział w turnieju w holenderskim s'Hertogenbosch. Radwańska pokonała, rozstawioną z "czwórką" Włoszkę Flavię Pennettę 6:1, 6:1 i już jest w ćwierćfinale.
To kolejna dobra wiadomość dla Urszuli Radwańskiej w tym tygodniu, po tym jak dowiedziała się, że zagra na igrzyskach olimpijskich w Londynie. Wszystko dzięki temu, że do Anglii nie pojedzie Marion Bartoli. Francuzka jest w konflikcie ze swoją federacją i dlatego nie dostała nominacji olimpijskiej. Jej miejsce zajmie zatem pierwsza na liście rezerwowej Urszula Radwańska.
(BK, PAP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?